Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Aktualnie słucham...

Zaczęty przez Hennos, 14 Wrzesień 2008, 00:18:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sebastian Winter

Cytat: Tercero w 14 Luty 2021, 00:14:46
Chris Judge Smith - the vesica massage

Często w nocy.
Polecam Sebastianowi. Coś pomiędzy Bian Eno a Eric Satie.

nie znam i chętnie sprawdzę- dzięki za polecenie

u mnie Steve Hackett - Under A Mediterranean Sky (2021) - czyli całkiem ciekawy  powrót artysty do klasycyzujących dźwięków znanych już choćby z płyty Tribute
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Van Der Graaf Generator  - Hamburg 19.06.2013

01 Interference Patterns
02 Your Time Starts Now
03 Flight
04 Bunsho
05 Meurglys III
06 Plague Of Lighthouse Keepers
07 Man-Erg
08 All That Before
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

Alice Inc Chains "Dirt/MTV".
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

Mostly Autumn - Music Inspired by The Lord of the Rings (2001) - czyli folkowo progresywny album oparty na arcydziele Tolkiena- polecam [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Graham Bond - Mighty Grahame Bond

Dobra rzecz.
...where I trade cigarettes in return for songs

Sebastian Winter

u mnie na wieczór elektroniczny industrial czyli Front Line Assembly i Improvised Electronic Device (2010)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

ceizurac

There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

LukaszS

There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

ceizurac

Cytat: LukaszS w 14 Luty 2021, 20:52:22
Cytat: ceizurac w 14 Luty 2021, 20:46:32
PH "V".

A to ciekawe... z oryginału ?

Niestety, nie. Ściągnąłem kiedyś z youtuba. Jakość taka sobie, mogę udostępnić.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Sebastian Winter

u mnie stare Genesis i Selling England by the Pound (1973) - czyli moja ulubiona gabrielowska płyta grupy
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Fish - A Fish in The Lemon Tree (2020) - czyli ubiegłoroczny album koncertowy artysty - obok klasycznych utworów z jego solowych płyt (Cliche, Company) dostajemy też kilka piosenek z Weltschmerz (choćby Rose of Damascus) i na deser Marillionowe Script for a Jester's Tear i  He Knows you Know
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Sebastian Winter

Chris Judge Smith - The Vesica Massage (2006) - z polecenia Tercero- fajna, nastrojowa, nieco ambientowa elektronika- kojarzyć się może z Brianem Eno a nawet z Vangelisem - w każdym bądź razie podoba mi się
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Cytat: Sebastian Winter w 15 Luty 2021, 17:00:02
Chris Judge Smith - The Vesica Massage (2006) - z polecenia Tercero- fajna, nastrojowa, nieco ambientowa elektronika- kojarzyć się może z Brianem Eno a nawet z Vangelisem - w każdym bądź razie podoba mi się

Gdzieś czytałem że nagrał ją dla znajomej masażystki :-)

U mnie
Graham Bond ‎– Solid Bond

Jazz Rock blues
...where I trade cigarettes in return for songs

Sebastian Winter

Orchestral Manoeuvres in the Dark - History of Modern (2010) - pierwsza i chyba najciekawsza płyta wydana po reaktywacji zespołu- nie ma tutaj może przeboju na miarę choćby Joan of Arc (Maid of Orleans), całości jednak słucha się miejscami znakomicie i widać że panowie  McCluskey i Humphreys naprawdę  mieli pomysł na ten album co w dzisiejszych czasach nie jest niestety zbyt częste - szczególnie jeśli chodzi o młode grupy z kręgu muzyki post-noworomatycznej ( np. Hurts)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Tercero

Juicy Lucy - debiut
1969

Keith Ellis na basie.
...where I trade cigarettes in return for songs