Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne

Płyty VDGG

Zaczęty przez ceizurac, 31 Marzec 2010, 20:42:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ile płyt VDGG (oryginalnych) posiadasz w swojej kolekcji?

0-3
1 (7.7%)
4-6
1 (7.7%)
7-9
3 (23.1%)
10 i więcej
8 (61.5%)

Głosów w sumie: 13

Sebastian Winter

uaktualnienie:

1.The Least We Can Do is Wave to Each Other ( vinyl replica)
2.H to He, Who am the Only One ( remaster)
3.Pawn Hearts
4.Godbluff ( remaster)
5.Still Life ( remaster)
6.World Record
7.The Quiet Zone /The Pleasure Dome
8. Present
9. Aerosol Grey Machine - Fie!
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Montresor

Jest i VdGG ;)

1. Cat's Eye / Ship of Fools (LPs 1977) Charisma Records
2. The Quiet Zone / The Pleasure Dome (Cardboard Sleeve) (CD 1977) Toshiba-EMI
3. Vital live (Cardboard Sleeve) (2CD 1978) Toshiba-EMI
4. The Aerosol Grey Machine (CD 1969) Repertoire Records
5. The least we can do is wave to each other (Cardboard Sleeve) (CD 1970) Toshiba-EMI
6. H to He Who am the Only One (Cardboard Sleeve) (CD 1970) Toshiba-EMI
7. 68-71 (LP 1971) Charisma Records
8. Pawn Hearts (Cardboard Sleeve) (CD 1971) Toshiba-EMI
9. Godbluff (Cardboard Sleeve) (CD 1975) Toshiba-EMI
10. Still Life (LP 1976) Charisma Records
11. World Record (LP 1976) Charisma Records
12. Still Life (Cardboard Sleeve) (CD 1976) Toshiba-EMI
13. World Record (Cardboard Sleeve) (CD 1976) Toshiba-EMI
14. First Generation (CD 1986) Virgin Records
15. I Prophesy Disaster (CD 1993) Virgin Records
16. Time Vaults (CD 1996) Spalax Music
17. Maida Vale BBC Sessions (CD 1998) Strange Fruit Records
18. An Introduction from the least to the quiet zone (CD 2000) Virgin Records
19. Present (2CD 2005) Virgin Records
20. Real Time - Royal Festival Hall (Cardboard Sleeve) (3CD SET 2007) Strange Days Records
21. Trisector (CD 2008) EMI Japan
22. BBC (bootleg) (LP ?)   
23. The Aerosol Grey Machine (LP 1969/2004) Mercury
24. The Box (4CD 2000) Virgin Records

Desdemona

Montresor demotywuje forumowiczów ;)

Montresor

Gdzież bym śmiał  ;)
Płyty PH i VdGG stanowią ok 1/8 całej kolekcji, ostatnio wstrzymałem się z zakupami CD PH bo mam nadzieję że Toshiba-EMI Japan wyda wszytskie płyty PH - więc czekam bo nie chcę potem wymianiać ;D

Wobbler

Skoro masz tyle płytek z wydawnictw japońskich to mógłbyś napisać nieco o różnicy w jakości dźwięku w stosunku do tych wydanych przez EMI? Mam namyśli wydawnictwa VdGG jak i Hammilla. Chciałbym wiedzieć czy te wydania japońskie są warte posiadania poza oczywistym kolekcjonerskim aspektem

Montresor

Nie miałem okazji porównać zbyt wielu tych samych tytułów wydanych przez EMI oraz Toshiba-EMI. Moim zdaniem różnica w samym dźwięku jest bardzo subtelna, czasem na granicy percepcji czy autosugestii. Porównując po sobie jeden i ten sam utwór wydaje się, że dźwięk na Toshiba-EMI jest bardziej subtelny, detaliczny, czasem można odnieść wrażenie większej mikrodynamiki.
Miałem też odczucia że wydawnictwa europejskie a zwłaszcza amerykańskie po pierwszym wysłuchaniu są bardziej efektowne niż japońskie (amerykańskie wydania zazwyczaj charakteryzuje większa dynamika i mocniejsza artykulacja), natomiast im dłużej się słucha tym bardziej poprawny/wyrównany wydaje się dźwięk na wydawnictwach japońskich. Japończycy generalnie przywiązują większą wagę do jakości nagrań od innych narodowości, są bardziej pieczołowici i czasem jest to słyszalne. 
Dla samego dźwięku wg mnie chyba nie warto wymieniać remasterów EMI na Toshiba-EMI, natomiast ze względów edytorskich i kolekcjonerkich jak najbardziej tak. Dla mnie, w każdym razie dźwięk w tym przypadku nie był kryteruim najważniejszym.



Wobbler

No tak, Twoja wypowiedź potwierdza ogólnie panujący stereotyp, że wydania Japońskie w kontekście jakości dźwięku są po prostu najlepsze. Osobiście posiadam jedno wydanie Gentle Giant Octopus USA i japońskie i różnica jest odczuwalna. Faktycznie europejskie wydanie jak i te z nowego kontynentu charakteryzują się tym, że są bardziej efekciarskie czyli zbyt głośno i nierównomiernie wyeksponowane poszczególne partie. Kupiłbym wydania japońskie ale te slimy jakoś do mnie nie przemawiają, wolę tradycyjne boxowe wydania:)

Montresor

#22
Jedyny problem jaki mnie dotyka z wydaniami w kartonikach (cardboard sleeve, vinyl replica czy mini LP - różnie to ludzie nazywają) to wysokość kartoników, która jest większa od tradycyjnych boxów i przez to nie mieszczą mi się w szufladzie :(

Natomiast jeśli chodzi o formę edytoską to zazwyczaj są to wierne kopie oryginalnych pierwszych wydań LP.
Np. Pink Floyd (mam całą dyskografię na cardboard sleeve) zamieszczone są mini plakaty, które ukazały się pierwotnie, wszytskie wkładki edytoskie takie jak naklejki itp. Do PF dodali nawet oryginalne (przedruk z oryginalnych) stikery, które były na LP :) Warto też wspomnieć o bardzo wysokiej jakości poligrafii okładek papierowych i wszelkich wkładek. Same płyty CD PF są nadrukowane takim samym rysunkiem jak okładka :) Generalnie bardzo lubię te wydawnictwa i chętnie je kupuję ;)       

A i zapomniałbym o jeszcze jednym:
Cytat: Wobbler w 21 Maj 2010, 01:26:44
... Kupiłbym wydania japońskie ale te slimy jakoś do mnie nie przemawiają, wolę tradycyjne boxowe wydania:)

Są japońskie wydania w tradycyjnych boxach, mam np 'X My Heart' oraz 'Trisector' tak wydane. Jest tego dużo mniej na rynku jednak można czasem coś upolować np. na ebay, a przykłady takich wydań poniżej (tradycyjne wydania japońskie w jewelbox):









:)
 

Wobbler

Właśnie co mi się bardzo nie podoba to te japońskie krzaczki na okładkach:(

Montresor

To są tylko nałożone papierowe nakładki na grzbiet pudełka, które umieszczane są pod folią i na pudełku. Po rozfoliowaniu płyty możesz je wyrzucić bez szkody dla płyty :)
Zresztą dokładnie tak samo jest w cardboard sleeve.

Montresor

#25
Czas na 25 pozycję :)

1. Cat's Eye / Ship of Fools (LPs 1977) Charisma Records
2. The Quiet Zone / The Pleasure Dome (Cardboard Sleeve) (CD 1977) Toshiba-EMI
3. Vital live (Cardboard Sleeve) (2CD 1978) Toshiba-EMI
4. The Aerosol Grey Machine (CD 1969) Repertoire Records
5. The least we can do is wave to each other (Cardboard Sleeve) (CD 1970) Toshiba-EMI
6. H to He Who am the Only One (Cardboard Sleeve) (CD 1970) Toshiba-EMI
7. 68-71 (LP 1971) Charisma Records
8. Pawn Hearts (Cardboard Sleeve) (CD 1971) Toshiba-EMI
9. Godbluff (Cardboard Sleeve) (CD 1975) Toshiba-EMI
10. Still Life (LP 1976) Charisma Records
11. World Record (LP 1976) Charisma Records
12. Still Life (Cardboard Sleeve) (CD 1976) Toshiba-EMI
13. World Record (Cardboard Sleeve) (CD 1976) Toshiba-EMI
14. First Generation (CD 1986) Virgin Records
15. Second Generation (CD 1986) Virgin Records
16. I Prophesy Disaster (CD 1993) Virgin Records
17. Time Vaults (CD 1996) Spalax Music
18. Maida Vale BBC Sessions (CD 1998) Strange Fruit Records
19. An Introduction from the least to the quiet zone (CD 2000) Virgin Records
20. Present (2CD 2005) Virgin Records
21. Real Time - Royal Festival Hall (Cardboard Sleeve) (3CD SET 2007) Strange Days Records
22. Trisector (CD 2008) EMI Japan
23. BBC (bootleg) (LP ?)   
24. The Aerosol Grey Machine (LP 1969/2004) Mercury
25. The Box (4CD 2000) Virgin Records

Wprawdzie utwory są na innych płytach lecz bycie fanem zobowiązuje ;)


ceizurac

Cytat: Montresor w 09 Czerwiec 2010, 23:17:36
Najwyższy czas na 25 pozycję :)
...
15. Second Generation (CD 1986) Virgin Records
...
Wprawdzie mam te wszystkie utwory na albumach studyjnych, bo to utwory z pełnowymiarowych LP ale bycie fanem zobowiązuje ;)

A ja sobie sam zrobiłem tę płytę  :D; posklejałem z innych płyt studyjnych.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Montresor

Cytat: ceizurac w 10 Czerwiec 2010, 08:02:39
A ja sobie sam zrobiłem tę płytę  :D; posklejałem z innych płyt studyjnych.

:) świetny pomysł :)

na pierwszej części są zdaje się utwoty z singli więc coś wnosi ta składanka a część druga to w zasadzie taki zakup do kompletu, nic wiecej ;)

ceizurac

Cytat: Montresor w 10 Czerwiec 2010, 08:41:33
Cytat: ceizurac w 10 Czerwiec 2010, 08:02:39
A ja sobie sam zrobiłem tę płytę  :D; posklejałem z innych płyt studyjnych.

:) świetny pomysł :)

na pierwszej części są zdaje się utwoty z singli więc coś wnosi ta składanka a część druga to w zasadzie taki zakup do kompletu, nic wiecej ;)

Na "First g." chyba tylko  "Theme One" jest z singla (chociaż na niektórych wydaniach "Pawn Hearts" też dodawano ten utwór -



W sumie mogliby wydać utwory w ogóle niepublikowane od dawna - np. singlowe wersje "Red Shift", "Wondering" itp.
Marzy mi się box z niepublikowanymi nagraniami Hammilla. Spokojnie dwupłytowy album by szło skomponować.
There's the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can't believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it's al behind you.

There's the thing, for all you know
it's time to let go.

Montresor

Tak, box PH z niepublikowanymi nagraniami to było by coś :)
Materiału jest dosyć do wydania.