Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Hennos

#16
Ciąg dalszy opinii kumpla gitarzysty, odnosi się tutaj do recenzji Desdemony, którą mu przesłałem.
Nie zgadzam się z jego opinią, ale on patrzy na to z szerszej perspektywy.
Dla mnie VdGG to grupa progresywna i utwory odbiegające od tej stylistyki są złe.
Jestem pewnie ortodoksyjnym fanem, podobnie jak i cała dyrekcja ;)


"Nie znam się na VDGG tak jak wasza ekipa z forum :) ale nie zgodziłbym
się do końca z tymi złymi opiniami. Uważam że artysta ma prawo
poszukiwać, utwory które nie podobają się Twojej kumpeli są specyficzne,
mogą denerwować ale wcale nie są aż takie złe. Pamiętam że miałem kiedyś
taki okres, w którym też budowałem utwory z takich dźwięków nie
trzymających się za bardzo ram harmonii, z prostym rytmem Yamahy, ale
było to celowe i myślę ze tak samo jest tutaj w przypadku tej płyty, ze
to wynik dojrzałych poszukiwań VDGG. Czasem zwyczajnie nie ma się chęci
tworzyć kolejnego zawiłego numeru, który nabiera blasku dopiero za 5
przesłuchaniem, tylko tworzy się taką pigułę, która działa
natychmiastowo, jednego doprowadzi do furii, innego zaintryguje i
przeczyści jakieś zatwardzone obszary mózgu. Nie wierze żeby to były
popowe naleciałości, to jest raczej próba złamania pewnego schematu,
bycia twórcą tylko poważnym i progresywnym. Hammill muzycznie zawsze
należał do awangardy i te numery się w nią świetnie wpisują.".
#17
Ciekawostka:
Poprosiłem o opinię o "GiN" swojego kumpla-gitarzystę, który nie jest zbyt wiekim fanem Hammilla i VdGG (chociaż bardzo mu się podobał "Thin Air"), oto co odpisał:

"Hehe jakos dziwny mam odbiór Hammilla i VDGG bo często odbieram go
inaczej niz Ty :) Słuchałem dzisiaj tej płyty i moim zdaniem jest bardzo
dobra. No może za wyjątkiem "Highly Strung" bo to dziwny kawałek, za
dużo prostackich fraz. Ale ogólnie numery zróznicowane, jednak trzymają
poziom. Jak na facetów w tym wieku to moim zdaniem nieźle jeszcze
kombinują."


Wygląda więc, że VdGG może tą płytą zdobyć nowych fanów ;)

#18
"Trisector", potem długo nic, "Present" i "Gin".
#19
Recenzje zostaną wrzucone na WWW przez Desdemonę, ja nie mam na to czasu.
Natomiast płyta w imieniu całej Dyrekcji zostanie oceniona przez Tamarę, która ją kupiła i jest na tyle silna psychicznie, iż przesłucha ją kilka razy w całości :)
Ceizurac może doliczyć jej  oceny do głosowania lub nie, jak sobie życzy.
Ja tego słuchać nie zamierzam, jak już pisałem wcześniej.

PS. Evans niestety w kilku numerach gra nieciekawie, starzeje się :(
#20
Ankiety hammillowe / Odp: Future box of ph7:)
25 Luty 2011, 17:44:06
Chyba powinienem rzucić monetą o 3 stronach ;D
Ale niech będzie "pH7".
#21
VdGG & PH / Odp: Highly Strung na singlu!
25 Luty 2011, 17:39:28
Ja jestem bardziej oszczędny w słowach od Desdemony i Sylwii (no, staram się być), więc spuszczę na to zasłonę milczenia.
Właśnie przed chwilą przesłuchałem ten numer i nie mam zamiaru robić tego więcej, to przekracza moją wytrzymałość ;)
#22
Nie biorę udziału w głosowaniu.
#23
Cytat: Desdemona w 05 Luty 2011, 20:27:18
Jeśli takich numerów jak "Highly Strung" będzie na płycie więcej, to robimy w dyrekcji forum bojkot tej płyty, nikt z nas jej nie kupi.
Są granice, których przekraczać nie wolno, jak powiedział pewien generał w czarnych okularach ;)

Popieram.
Pierwszy numer VdGG z zerową oceną także ode mnie, "gratulacje"! [nie]


#24
Cytat: Wobbler w 18 Styczeń 2011, 19:14:16
Te nazewnictwa Hammilla są szalenie genialne. Powodują, że trzeba wysilić szare komórki aby cokolwiek zrozumieć. Teraz musimy poczekać na teksty aby zobaczyć o co chodzi.
Czasami mam wrażenie, że jego pomysły przerastają go samego. Przykład? Singularity- coś czego nikt nie rozumie i nigdy raczej nie zrozumie:)

A tak, racja.
Tytuł może mieć wiele znaczeń, a symbol uziemienia może być podany tylko "dla zmylenia przeciwnika", wszystko jest możliwe u Hammilla :)
#25
Cytat: Wobbler w 18 Styczeń 2011, 18:57:43
"Uziemienie" jako pojęcie z elektryki z to "ground" po prostu.

Oficjalnie tak, ale często w róznych opisach schematów elektronicznych używa się "Grounding" szczególnie w odniesieniu do przewodu ochronnego lub uziemieniu metalowej obudowy.
#26
Sądząc po symbolu uziemienia na okładce oraz słowie "grounding" w tytule, tytuł to raczej coś w stylu "Uziemianie poprzez liczby", chociaż jest trochę bez sensu.
W każdym razie symbol jest jednoznaczny, chodzi o uziemienie, co po angielsku nazywa się "grounding".
#27
Posty "motoryzacyjne" zostały przeniesione tutaj:

http://vdgg.art.pl/forum/index.php/topic,1211.0.html
#28
Ankiety różne / Odp: Smith czy Veljanov
30 Listopad 2010, 15:30:04
Cytat: Tamara w 30 Listopad 2010, 14:43:42
Cytat: ceizurac w 30 Listopad 2010, 12:37:04
אַ שפּריכוואָרט, איז אַ וואָרוואָרט

И почему на идиш?

В тихом омуте водятся!

;)

Большому кораблю, большoе плавание ;)
#29
Ankiety różne / Odp: Smith czy Veljanov
29 Listopad 2010, 02:44:04
Cytat: Tamara w 29 Listopad 2010, 00:47:06
Cytat: Martha w 29 Listopad 2010, 00:42:39
Oczywiście, że Veljanow :)
To jakby porównać spróchniałą deskę do belki stalowej dwuteowej ;)



Albo plastikowa atrape granatu F-1 do bomby wodorowej ;)

Veljanov!


Albo latawiec do F-22 Raptor ;)

Veljanov!
#30
Dyskusja hammillowa / Odp: Ciekawe fotki
21 Listopad 2010, 16:28:49
Cytat: Kuba w 21 Listopad 2010, 12:34:01
Gdyby nie ta ręka, to by wyszło fantastyczne zdjęcie.

Już nie ma ręki:

;D