Autor Wątek: H to He, Who am the Only One  (Przeczytany 3956 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
H to He, Who am the Only One
« dnia: 20 Grudnia 2007, 19:55:36 »
Pioneers over c - kawałek (właściwie kawał mocnej i ciężkiej chwilami muzy - organy i bas) portretujący astronautów (pionierów - kosmonautów), którzy po raz pierwszy chcieliby przekroczyć prędkość światła (C - symbol prędkości światła - każdy to wie z fizyki szkolnej ;D). Wyruszyli z Ziemi w 1983 - więc PH jest tu optymistą.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Hennos

  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Polska strona o VdGG i Peterze Hammillu
H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Grudnia 2007, 20:20:34 »
Wszystko się zgadza, poza rusycyzmami ;D
W Polsce obowiązuje wyłącznie nazwa "astronauta", kosmonauta to właśnie rusycyzm, siłą nam narzucony w czasach PRL :)
Ale to uwaga zupełnie poboczna ;D
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Grudnia 2007, 20:59:19 »
Ruskiego się uczyłem jeszcze w liceum... I nawet dziś mogę czytać w tym języku, ale ze zrozumieniem gorzej. A to taki ładny język ;)
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Hennos

  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Polska strona o VdGG i Peterze Hammillu
H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Grudnia 2007, 21:04:13 »
Ruskiego się uczyłem jeszcze w liceum... I nawet dziś mogę czytać w tym języku, ale ze zrozumieniem gorzej. A to taki ładny język ;)

Ja nawet kiedyś szkolną olimpiadę z rosyjskiego wygrałem i do dziś znam ten język chyba lepiej od angielskiego, hehe, takie czasy wtedy były ;D
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Października 2008, 21:52:50 »
Znalazłem ciekawą interpretację utworu "Killer" - że niby widać tu inspirację "Hamletem" Shakespeare'a. Interesujące.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Godbluff

  • Gość
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Października 2008, 07:48:35 »
Znalazłem ciekawą interpretację utworu "Killer" - że niby widać tu inspirację "Hamletem" Shakespeare'a. Interesujące.

Bardzo możliwe. Mi natomiast ten utwór zawsze kojarzył się ze staroangielskim poematem Beowulf a ten tytułowy killer co żyje na dnie morza to Grendel`s Mother. Może to dlatego, że akurat jak byłem zmuszony czytać to na pierwszym roku studiów to właśnie często tego słuchałem. A tak w ogóle to nie wiem w sumie o czym ten utwór jest…

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Października 2008, 09:55:05 »
Bardzo możliwe. Mi natomiast ten utwór zawsze kojarzył się ze staroangielskim poematem Beowulf a ten tytułowy killer co żyje na dnie morza to Grendel`s Mother. Może to dlatego, że akurat jak byłem zmuszony czytać to na pierwszym roku studiów to właśnie często tego słuchałem. A tak w ogóle to nie wiem w sumie o czym ten utwór jest…

Nie znam tego poematu.  :)
A sam utwór jak tytuł wskazuje na pewno jest o mordowaniu kogoś/czegoś przez kogoś/czegoś; i o miłości i samotności.  8)
Zresztą cała "H To He" jest wg mnie o samotności; każdy utwór o innym jej rodzaju -
Killer - samotność mordercy;
House with no door - samotność w ogóle;
Emperor - samotność na polu bitwy;
Lost - samotność (z miłości) na pustyni zwykłej i lodowej;
Pioneers over c - samotność w kosmosie.

Tak ja to widzę. Ale to moje zdanie.  :)
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ida

  • Koneser
  • Nowy użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Października 2008, 17:02:44 »
Myślę, że tego mordercę można by też potraktować mniej dosłownie... 
Dla mnie to przede wszystkim ktoś, kto odpychając innych ludzi, zarazem pragnie z nimi kontaktu. W wyraźny dla nich sposób odrzuca ich, więc i oni nie szukają jego towarzystwa. Killer tkwi w pułapce: z jednej strony rozpaczliwie pragnie, z drugiej sam na to nie pozwala. Biorąc pod uwagę zwrotkę o matce, powodem tego może być przeszłość, pochodzenie, przeznaczenie...

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Października 2008, 17:05:14 »
Myślę, że tego mordercę można by też potraktować mniej dosłownie... 
Dla mnie to przede wszystkim ktoś, kto odpychając innych ludzi, zarazem pragnie z nimi kontaktu. W wyraźny dla nich sposób odrzuca ich, więc i oni nie szukają jego towarzystwa. Killer tkwi w pułapce: z jednej strony rozpaczliwie pragnie, z drugiej sam na to nie pozwala. Biorąc pod uwagę zwrotkę o matce, powodem tego może być przeszłość, pochodzenie, przeznaczenie...

Czyżby kompleks Edypa?
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6640
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Października 2008, 18:51:31 »
Myślę, że tego mordercę można by też potraktować mniej dosłownie... 
Dla mnie to przede wszystkim ktoś, kto odpychając innych ludzi, zarazem pragnie z nimi kontaktu. W wyraźny dla nich sposób odrzuca ich, więc i oni nie szukają jego towarzystwa. Killer tkwi w pułapce: z jednej strony rozpaczliwie pragnie, z drugiej sam na to nie pozwala. Biorąc pod uwagę zwrotkę o matce, powodem tego może być przeszłość, pochodzenie, przeznaczenie...

Ja zawsze tylko tak interpretowałem ten utwór i inne interpretacje uważam za błędne 
Zwłaszcza ze He to He jest o samotności
Tekst But Yoy are very lonley mówi sam za siebie a potem mamy oktynuacje w House Wthi no Door Jakby Hammill najpierw opisywał bez złudzeń i brutalnie samotność "Killera" ludzkich dusz a potem wcielał sie w niego samego

Nigdy inaczej tego nie widziałem i nie zobaczę
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Godbluff

  • Gość
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Października 2008, 02:34:53 »
Myślę, że tego mordercę można by też potraktować mniej dosłownie... 
Dla mnie to przede wszystkim ktoś, kto odpychając innych ludzi, zarazem pragnie z nimi kontaktu. W wyraźny dla nich sposób odrzuca ich, więc i oni nie szukają jego towarzystwa. Killer tkwi w pułapce: z jednej strony rozpaczliwie pragnie, z drugiej sam na to nie pozwala. Biorąc pod uwagę zwrotkę o matce, powodem tego może być przeszłość, pochodzenie, przeznaczenie...

Przyznam się, że ja na to nie wpadłem i teraz gdy przeczytałem tekst to wydaje mi się, że strzeliłaś w dziesiątkę.

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6640
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Października 2008, 02:39:36 »
Przyznam się, że ja na to nie wpadłem i teraz gdy przeczytałem tekst to wydaje mi się, że strzeliłaś w dziesiątkę.

Dziwie Ci sie
Ja tylko tak to interpretuje od zawsze
« Ostatnia zmiana: 08 Października 2008, 03:48:36 wysłana przez Desdemona »
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Godbluff

  • Gość
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #12 dnia: 08 Października 2008, 02:41:45 »

Dziwie Ci sie
Ja tylko tak to interpretuje od zawsze

Beowulf przyćmił mi umysł ;D
Po prostu nad tym tekstem się jakoś nigdy nie zastanawiałem

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6640
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: H to He, Who am the Only One
« Odpowiedź #13 dnia: 08 Października 2008, 02:55:12 »

Dziwie Ci sie
Ja tylko tak to interpretuje od zawsze

Beowulf przyćmił mi umysł ;D
Po prostu nad tym tekstem się jakoś nigdy nie zastanawiałem

Tak jak mi z ta wypowiedzią o Nadziei w twórczości PH ;D
Ale jej nie zrozumiałeś :P 
ps. bez odbioru w tej kwestii ;D
Nie bij bo sie nie obronie ;)
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"