Co to za gest na 2gim zdjęciu? "Pięć piw proszę"?
To zdjęcie z wnętrza wkładki "Pawn Hearts", w moim wydaniu (starym) jest.
To pewnie faszystowskie pozdrowienia, fuj!
To zdjęcie autorstwa Keitha Morrisa znalazło się pierwotnie w środku rozkładanej okładki "Pawn Hearts" - i jest na starym oraz remasterowanym wydaniu CD. Przedstawia...
"Zespół ubrany w czarne koszule z żółymi krawatami pozuje składając sobie coś w rodzaju nazistowskiego pozdrowienia.
"Keith pokazał mi stykówki z sesji zdjęciowej [zrobione w posiadłości Tony'ego Strattona-Smitha]. Na wszysktich graliśmy w grę nazwaną przez nas "crowborough tenis". Był to rodzaj tenisa stołowego, tyle, że zamiast zwykłej piłki używaliśmy w niej futbolówki, którą odbijaliśmy na tym małym stoliku. Wszystkie ujęcia były bardzo śmieszne. Keith wskazywał kolejne mówiąc: Można wykorzystać to, albo to..." a na koniec pokazał na ostatnią zrobioną fotografię: "Ale ja bym chciał użyć właśnie to!" - wspomina Guy. - "Na tym zdjęciu naśladowaliśmy jeden z pomników, który widzieliśmy z okna hotelowego pokoju w jednym z miast na naszej niemieckiej trasie. Tak właśnie doszło do wyboru tej fotografii."
"Oczywiście, że to zdjęcie z nazistowskim salutem to wpływ Niemiec" - dodaje David. - "Parodiujemy na nim jeden z pomników, który widzieliśmy w Kaiserlautern. Właściwie to takie pomniki szturmowców można było zobaczyć w każdej małej mieścinie. Należało składać im hołd. Nie mogliśmy tego zrozumieć."
"Widać w tym duży wpływ na nas surrealistów i Monty Pythona" - dodaje Hugh. - "Mieliśmy na sobie rodzaj mundurów - czarne koszule i żółte krawaty - i, nie da się tego ukryć, oddawaliśmy sobie nazistowskie pozdrowienie. W latach 40-tych czlonkowie brytyjskiej National Party nosili czarne koszule, szczególnie członkowie ultraprawicowego skrzydła. Pythoni regularnie naśmiewali się z Nazistowskich Niemiec, a przecież połowa 1971 roku to czas największej popularności Pythonów. A my właśnie wróciliśmy z trasy po Niemczech i Niemcy wydały nam się odpowiednie by obśmiewać je przy każdej okazji. Ale nie da się nas niczym wytłumaczyć. Takie zachowanie było niezwykle niepoprawne politycznie - nawet jeśli jeszcze lata miały minąć zanim wymyślą polityczną poprawność. Teraz nikt by na coś takiego się nie zdobył, ale myślę, że wieloznaczność tego zdjęcia była atrakcyjna: jak mogliśmy zrobić coś tak "potwornego"?"
"To zdjęcie wcale nam nie pomogło" - mówi David. - "Byliśmy młodzi i głupi, wydawało nam się to śmieszne, a to zdjęcie wcale nie jest zabawne. W tym wieku po prostu musisz posuwać się do skrajności".
Christopulos, Smart "Van der Graaf Generator - The Book" pp. 128-129