Autor Wątek: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam  (Przeczytany 303768 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15472
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #360 dnia: 14 Listopada 2010, 20:30:56 »
Beckett i Molloy- juz ją kiedyś czytalem sluchając VDGG- znakomicie sie ta powiesc z muzyką Graffa komponowala....... [ok]

Świetna książka.  0=0 Mam pytanie Sebastianie (nawet się zrymowało) - co z niej zrozumiałeś?  ;D
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Natalie

  • Натали
  • Central Scrutinizer
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #361 dnia: 14 Listopada 2010, 20:34:29 »
Beckett i Molloy- juz ją kiedyś czytalem sluchając VDGG- znakomicie sie ta powiesc z muzyką Graffa komponowala....... [ok]

Świetna książka.  0=0 Mam pytanie Sebastianie (nawet się zrymowało) - co z niej zrozumiałeś?  ;D

Ja wszystko zrozumiałam ;D ;D ;D
Some call me SATAN others have me GOD
some name me NEMO... I am unborn.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15472
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #362 dnia: 14 Listopada 2010, 20:36:59 »
Ja wszystko zrozumiałam ;D ;D ;D

Gratulacje.  0=0

Beckett to mój ulubiony pisarz; trzeba wielokrotnie coś przeczytać by się wgryźć o co mu chodzi. Nie na darmo był sekretarzem Joyce'a.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Natalie

  • Натали
  • Central Scrutinizer
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #363 dnia: 14 Listopada 2010, 20:41:25 »
Ja wszystko zrozumiałam ;D ;D ;D

Gratulacje.  0=0

Beckett to mój ulubiony pisarz; trzeba wielokrotnie coś przeczytać by się wgryźć o co mu chodzi. Nie na darmo był sekretarzem Joyce'a.

No dobra, prawie wszystko zrozumiałam :)
Some call me SATAN others have me GOD
some name me NEMO... I am unborn.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15472
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #364 dnia: 14 Listopada 2010, 20:48:25 »
No dobra, prawie wszystko zrozumiałam :)

Ta odpowiedź bardziej mnie zadowala.  ;)

A tu film na podstawie "Molloya" (polecam każdemu, bo trwa ledwie kilka sekund  8))
Nieprawidłowy link vimeo
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Natalie

  • Натали
  • Central Scrutinizer
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #365 dnia: 14 Listopada 2010, 20:57:42 »
No dobra, prawie wszystko zrozumiałam :)

Ta odpowiedź bardziej mnie zadowala.  ;)

A tu film na podstawie "Molloya" (polecam każdemu, bo trwa ledwie kilka sekund  8))
Nieprawidłowy link vimeo

Fajna ścieżka dźwiękowa i dość duża wierność oryginałowi, polecam :)
Some call me SATAN others have me GOD
some name me NEMO... I am unborn.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 21979
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #366 dnia: 15 Listopada 2010, 09:56:54 »
Beckett i Molloy- juz ją kiedyś czytalem sluchając VDGG- znakomicie sie ta powiesc z muzyką Graffa komponowala....... [ok]

Świetna książka.  0=0 Mam pytanie Sebastianie (nawet się zrymowało) - co z niej zrozumiałeś?  ;D


odpowiem jak natalie: prawie wszystko ;D ;D

a tak powaznie mysle ze trzeba te powiesc przeczytac co najmniej 4 razy by ją w pelni docenic
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 21979
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #367 dnia: 15 Listopada 2010, 23:41:06 »
jak pzreczytam Molloya zabiore sie za Camusa i zbior jego esejow- Mit Syzyfa [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15472
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #368 dnia: 19 Listopada 2010, 15:31:50 »
Adam Wiśniewski-Snerg "Robot" - bardzo dobre science-fiction.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Hennos

  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Polska strona o VdGG i Peterze Hammillu
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #369 dnia: 19 Listopada 2010, 18:33:28 »
Reklamowana już tutaj przez wampirzyce "Kacica", polecam!
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Offline Hajduk

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1093
    • Zobacz profil
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #370 dnia: 19 Listopada 2010, 22:45:28 »
"Robot" to raczej coś w rodzaju rozprawy filozoficznej w "przebraniu" science-fiction. Jako licealista (w drugiej klasie) pisałem o Snergu esej, który dał mi drugie miejsce w olimpiadzie wiedzy filozoficznej na "szczeblu" województwa.
Szczerze polecam lekturę - szczególnie osobom zainteresowanym filmem "Matrix". Albo tym którym kwestie ontologii i epistemologii i etyki nie są obce. Niestety, kolejne "powieści" Wiśniewskiego były słabsze. Choć godna polecenia jest również "Według łotra".

Elizabeth Winter

  • Gość
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #371 dnia: 21 Listopada 2010, 10:05:41 »
"Mistrz i Małgorzata" M. Bułhakow

Wobbler

  • Gość
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #372 dnia: 21 Listopada 2010, 12:33:40 »
Stephen Hawking - The Grand Design

Offline Hennos

  • Central Scrutinizer
  • Ekspert-wyjadacz
  • *
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Polska strona o VdGG i Peterze Hammillu
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #373 dnia: 21 Listopada 2010, 16:12:44 »
"Mistrz i Małgorzata" M. Bułhakow

Czytałem oryginał oraz starszy przekład, niestety przekładu Drawicza nie znam.
Genialna powieść, podobnie jak rosyjski serial [ok]
Without deviation from the norm, progress is not possible - F. Zappa.

Elizabeth Winter

  • Gość
Odp: Nie samą muzyką człowiek żyje - co czytam
« Odpowiedź #374 dnia: 21 Listopada 2010, 17:13:06 »
"Mistrz i Małgorzata" M. Bułhakow

Czytałem oryginał oraz starszy przekład, niestety przekładu Drawicza nie znam.
Genialna powieść, podobnie jak rosyjski serial [ok]



moja kopia jest akurat tym starszym przekladem- a serial też widziałam-świetny.
« Ostatnia zmiana: 21 Listopada 2010, 17:43:12 wysłana przez Elizabeth Winter »