Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Sebastian Winter

#16
z polecenia Tercero: Hannibal- Hannibal (1970) - fajne vandergraafowe granie nieco w klimacie kanterberyjskim
#17
Cytat: Tercero w 14 Maj 2025, 13:38:05Art Bears - Hopes And Fears
1978

Klasyka rocka awangardowego; elementy folka, pieśń do słów Brchta, eksperymentalne kompozycje, dziwne konstrukcje muzyczne, dekonstrukcje. Bardzo dobre.

to akurat znam i lubię

u mnie Peter Hammill - Sonix (1996)
#18
Yes - Talk (1994) - dobry album- nawet pomimo obecności Trevora Rabina w składzie
#19
stare, dobre R.E.M na początek dnia: Out Of Time (1991)
#20
Cytat: Tercero w 13 Maj 2025, 17:56:48Hannibal
1970

Jedyna płyta zespołu z Birmingham. Prog rock jazz z saksofonem, trochę Vandergrafowe.

sprawdzę

u mnie Bvdub – Release Me (2025) - post rock, ambient, elektronika i dub w jednym: ponad 80 minut muzyki i tylko cztery utwory- polecam Tercero
#21
Steven Wilson - Insurgentes (2008) -  jedyny taki solowy album artysty na którym główny nacisk położony jest na wykreowanie klimatów post-punkowo-noisowych ze sporą ilością przeróżnych eksperymentów często na pograniczu awangardy: przypominają się takie grupy jak Pixies, The Wolfgang Press czy też The Swans nie wspominając nawet o The Cure czy też wczesnym My Bloody Valentine- dla mnie rewelacja, szczególnie w wersji dwupłytowej
#22
na wciąż działającym discmanie: Ultravox - Vienna (1980)
#24
Kate Bush - The Sensual World (1989) - chyba jej najbardziej dojrzała pod względem artystycznym płyta
#25
Steven Wilson - The Overview (2025) - coraz bardziej mi się ta "kosmiczna" płyta podoba - szczególnie suita tytułowa kojarząca się nieco z psychodelicznym obliczem Porcupine Tree z lat 90-tych- do tego dochodzą jeszcze niemal beatlesowskie harmonie wokalne
#26
Cytat: Tercero w 10 Maj 2025, 18:03:43
Cytat: Sebastian Winter w 09 Maj 2025, 12:40:35Mark Pritchard & Thom Yorke – Tall Tales (2025) - współczesna elektronika z akcentami tanecznymi i nieco bardziej eksperymentalnymi przywodzącymi na myśl niektóre awangardowe płyty Radiohead i inne solowe pozycje samego Yorke'a- bardzo dobry album- koniecznie polecam Tercero
Ogólnie takie sobie po pierwszym słuchaniu, choć bardzo dużo świetnych fragmentów solowego Yorka

nieco za długa ta płyta- jakby skrócili do czterdziestu kilku minut chyba byłoby lepiej - ale i tak to całkiem ciekawy album

u mnie Clan of Xymox - Spider On The Wall (2020)
#27
dawno niesłuchany Van Der Graaf Generator - A Grounding in Numbers (2011)
#29
Mark Pritchard & Thom Yorke – Tall Tales (2025) - współczesna elektronika z akcentami tanecznymi i nieco bardziej eksperymentalnymi przywodzącymi na myśl niektóre awangardowe płyty Radiohead i inne solowe pozycje samego Yorke'a- bardzo dobry album- koniecznie polecam Tercero
#30
Porcupine Tree - Lightbulb Sun (2000) - jakby nie patrzeć klasyka [ok]