Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2521558 razy)

0 użytkowników i 70 Gości przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33900 dnia: 11 Lipca 2023, 20:39:16 »
David Bowie "Low".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33901 dnia: 12 Lipca 2023, 06:14:47 »
u mnie gra sobie Peter Hammill - Everyone You Hold - głównie ze względu na Bubble którą to kompozycję uważam za najciekawsze dzieło PH z lat 90-tych- szkoda że tak rzadko wykonywane na koncertach
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33902 dnia: 12 Lipca 2023, 10:43:27 »
Radiohead "In Rainbows".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33903 dnia: 12 Lipca 2023, 13:14:58 »
Abraxas - Centurie (1998) - z oryginalnej kasety
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33904 dnia: 12 Lipca 2023, 16:33:34 »
David Bowie - The Buddha of Suburbia (1993)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33905 dnia: 13 Lipca 2023, 09:51:04 »
XTC "White Music".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33906 dnia: 13 Lipca 2023, 11:12:21 »
John Coltrane "Live Trane: The European Tours".

CD1: Stockholm on November 23, 1961.
"Impressions" (John Coltrane) – 11:14
"My Favorite Things" (Oscar Hammerstein II, Richard Rodgers) – 25:11
"Blue Trane" – (John Coltrane) – 8:54
"Naima" (John Coltrane) – 4:05
"Impressions" (John Coltrane) – 7:17
"My Favorite Things" (Oscar Hammerstein II, Richard Rodgers) – 20:27.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33907 dnia: 13 Lipca 2023, 12:55:04 »
u mnie Sparks - The Girl is Crying In Her Latte (2023)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33908 dnia: 13 Lipca 2023, 19:42:29 »
na wieczór Pixies - Pixies at the BBC (1998)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33909 dnia: 14 Lipca 2023, 06:02:39 »
Yes - Yessongs (1973) - czyli chyba najlepsza koncertowa płyta zespołu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33910 dnia: 14 Lipca 2023, 08:44:03 »
Od rana mrocznie dość...
PH "Singularity/From the Trees/In Translation".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33911 dnia: 14 Lipca 2023, 10:39:45 »
David Bowie "Re: Call 1" - czyli część boxu [Five Years 1969 - 1973].
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Hajduk

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1093
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33912 dnia: 14 Lipca 2023, 11:45:56 »
Polly Jean Harvey - I Inside the Old Year Dying (2023) - pierwsza od siedmiu lat płyta artystki - powstał album bardzo osobisty, miejscami nawet introwertyczny a wszystko to jest jeszcze spotęgowane ascetyzmem samej muzyki która w kilku fragmentach może kojarzyć się z jedynym solowym wydawnictwem Marka Hollisa- nad wszystkim dominuję głos samej PJ która zabiera nas w melancholijną podróż w przeszłość, podróż w pewien sposób rozliczeniową co zdają się sugerować teksty- dźwięki na tym albumie oscylują gdzieś pomiędzy eksperymentalnym folkiem a post-punkową drapieżnością która nawet w spokojnych utworach zdaję sie gdzieś czaić pod powierzchnią- gorąco polecam, szczególnie koledze Hajdukowi którego opinii jestem ciekaw
Też jestem ciekaw. Czekam na swój egzemplarz - recenzje Chacińskiego i w Wyborczej, ekstatyczne.
Nowa PJ słuchana przedwczoraj i wczoraj. Sebastian ma rację, "dźwięki na tym albumie oscylują gdzieś pomiędzy eksperymentalnym folkiem a post-punkową drapieżnością". Album wybitny - choć w sumie wyciszony. Jedyny minus to to, że Harvey próbuje różnych technik wokalnych i czasem zdarza się jej zafałszować.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15539
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33913 dnia: 14 Lipca 2023, 12:02:23 »
King Crimson "New YorKc THRAK – King Crimson on Broadway, 20–25 November 1995" - dysk 9-10 boxu "THRAK".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22114
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #33914 dnia: 14 Lipca 2023, 13:11:32 »
Polly Jean Harvey - I Inside the Old Year Dying (2023) - pierwsza od siedmiu lat płyta artystki - powstał album bardzo osobisty, miejscami nawet introwertyczny a wszystko to jest jeszcze spotęgowane ascetyzmem samej muzyki która w kilku fragmentach może kojarzyć się z jedynym solowym wydawnictwem Marka Hollisa- nad wszystkim dominuję głos samej PJ która zabiera nas w melancholijną podróż w przeszłość, podróż w pewien sposób rozliczeniową co zdają się sugerować teksty- dźwięki na tym albumie oscylują gdzieś pomiędzy eksperymentalnym folkiem a post-punkową drapieżnością która nawet w spokojnych utworach zdaję sie gdzieś czaić pod powierzchnią- gorąco polecam, szczególnie koledze Hajdukowi którego opinii jestem ciekaw
Też jestem ciekaw. Czekam na swój egzemplarz - recenzje Chacińskiego i w Wyborczej, ekstatyczne.
Nowa PJ słuchana przedwczoraj i wczoraj. Sebastian ma rację, "dźwięki na tym albumie oscylują gdzieś pomiędzy eksperymentalnym folkiem a post-punkową drapieżnością". Album wybitny - choć w sumie wyciszony.

i z pewnością o wiele ciekawszy od poprzedniego czyli The Hope Six Demolition Project- miejmy nadzieje że na kolejny album nie będziemy musieli czekać tak dlugo

Pendragon - North Star (2023) - miła dla ucha epka- 25 minut klasycznego neoprogresu- bez rewelacji ale i wstydu nie przynosi
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?