Aktualności:

vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Sebastian Winter

#32
R.E.M - Reveal (2001) - bardzo dobry, godny zapamiętania album - klimatem przypomina płyty wydane na przełomie lat 80-tych i 90-tych
#34
Portishead - Third (2008)
#35
ich koncerty to zdecydowanie było zjawisko samo w sobie:

#36
Squid - Cowards (2025) - zyskuję z każdym kolejnym odsłuchem [ok] jak tak dalej będą odchodzić od post-punka to na czwartym albumie mogą brzmieć jak Gentle Giant połączone z Soft Machine
#37
Inni wykonawcy / Odp: IQ - Dominion
06 Marzec 2025, 05:34:36
#38
Yes - Going for the One (1977) - chyba ostatni album klasycznego Yesu- mamy tutaj wyśmienita suitę Awaken nie wspominając o przepięknym nagraniu Turn of the Century - swojego czasu każdy kolejny rok zaczynałem od tej kompozycji
#39
Ankiety różne / Odp: Płyty Ro(c)ku 2024
05 Marzec 2025, 18:36:44
z pewnym opóźnieniem ale w końcu jest- byłoby miło jakby ktoś (albo kilku ktosiów) podał też swoje typy:

1. Nick Cave and The Bad Seeds – Wild God – jego najlepsze dzieło od 20 lat: miejscami szalone, kiedy indziej poruszające: inspirowane bluesem, muzyką gospel i ambientem-  zostanie z nami na wiele lat

2. The Cure – Songs From The Lost World –  znakomity powrót po latach- album który spokojnie można postawić obok Bloodflowers i Disintegration

3. Beth Gibbons – Lives Outgrown – jeszcze jeden powrót:  zdecydowanie najsmutniejsza płyta tego roku

4. The Smile – Wall of Eyes – beatlesowskie harmonie przefiltrowane przez współczesną awangardę rockową- chyba najlepszy album tej grupy

5. XIII Stoleti – Noc Vlku – likantropijno- wampiryczna uczta- polecam fanom klasycznych płyt tej grupy z lat 90-tych

6. Black Nail Cabaret – Chrysanthemum – mroczny synthpop ze sporymi odniesieniami do lat 80-tych

7. The Smile – Cutouts – drugi album tej grupy w zestawieniu: bardziej elektroniczny i nieprzewidywalny od Wall Of Eyes

8. Clan of Xymox – Exodus – klasycy mrocznej elektroniki w znakomitej formie- to ich najciekawsza płyta od wielu lat

9. Pixies – The Night The Zombies Came – chyba ich najspokojniejsza płyta- choć i mocniejsze fragmenty też się tutaj znalazły

10. David Gilmour – Luck and Strange – jak dla mnie album nieco emerycki choć odniesienia do floydowskiej przeszłości I psychodelii lat 60-tych godne najwyższej uwagi
#40
Cytat: Tercero w 05 Marzec 2025, 17:44:14Jethro Tull  -  Curious Ruminant
2025

 Zapowiedź albumu

już to kiedys dawałem - może być dobry album

u mnie Van Der Graaf Generator - Still Life (1975) - z remastera
#41
znowu R.E.M - tym razem Around the Sun (2004) - całkiem niezła płyta choć hip-hopowy występ w Outsiders pominę znaczącym milczeniem
#42
R.E.M - New Adventures In The Hi-Fi (1996) - świetny alt-rock o nieco pustynnym klimacie co zresztą sugeruję sama okładka- chyb moja ulubiona płyta zespołu z lat 90-tych
#43
The White Stripes - Elephant (2003) - nie za bardzo rozumiem szumu jaki był wokół tej płyty: to klasyczne hard-rockowo-bluesowe granie w większości przypadków w ogóle się nie wyróżniające- riffy też nie są specjalnie zapadające w pamięć no może poza tym do Seven Nation Army - mimo wszystko warto posłuchać ale chyba bez większych zachwytów- Tercero znasz?
#44
i u mnie klasyka: King Crimson - Red (1974) - z winyla