W sumie to niesprawiedliwe jakbym zanizył In Camera pozostawiając inne w spokoju (których nie znam), wiec ocenki wrzuce ale możesz ich nie uwzgledniac do czasu aż ocenie wszystkie płyty - czyli za tysiac lat 
Spokojnie głosuj teraz
; oczywiście żartowałem sobie byś nie zaniżał oceny "In Camera" 
Ocenie, jak dojde do wniosku, że plyty juz bardziej nie polubie. Chociaz to na prózno....dam jej jeszcze jedna szanse a potem wydam na niej wyrok.
Z mojej strony nie chodzi o zaniżanie, nie jest to moim celem.
Ale zawsze oceniam surowo, mam swoja hierarchie ocen i zawsze biore pod uwage całą skale. Nawet jeden utwor z Silent Corner dostał ode mnie 5 - po prostu odstawal od reszty.
Wy macie troche inny system, za mało krytycuzmu, jak cos jest wystarczajaco dobre to musi byc 10, i dlatego moje noty beda troche egzotyczne przy waszych.
Moge uzasadnic swoje ocenianie jesli bedzie trzeba. Przykładowo pierwszy kawałek z In Camera to jakaś krótka drobnostka, która nie wiem czy 3 u mnie dostanie, w ogole mi nie zapada w pamiec. Skala jest 1-10, a nie 10-10

dlatego jej uzyje

Tak przy okazji: Beksiński dał płycie 4 na 5 gwaizdek w Tylko Rocku, troszke ja krytykując, nawet Gog.