Aktualnie słucham...

[Jurski]

Love And Rockets! "Earth-Sun-Moon",  Riverside "Love, Fear And The Time Machine"

[Sebastian Winter]

Loreena McKennitt - Parallel Dreams - bardzo eteryczna i nastrojowa płyta- polecam jak ktoś lubi takie nieco celtyckie klimaty

[Tercero]

Jethro Tull - Christmas Album
(2003)

Jest okazja by posłuchać.

[Jurski]

Anthrax "The Sound Of White Noise"

[LukaszS]

Loreena McKennitt - Parallel Dreams - bardzo eteryczna i nastrojowa płyta- polecam jak ktoś lubi takie nieco celtyckie klimaty

No to poleci Enya z płytą bożonarodzeniową i Loreena w tymże klimacie...

[Sebastian Winter]

Eloy - Floating  - trzecia płyta zespołu- z genialną prawie 15 minutową suitą The Light from Deep Darkness

[Tercero]

Khan - Space Shanty
1972

Jedyna płyta tego zespołu. Świetna!
Słucha się jednym tchem.

[LukaszS]

Khan - Space Shanty
1972

Jedyna płyta tego zespołu. Świetna!
Słucha się jednym tchem.

Steve Hillage i Dave Stewart tam grali. Dawno nie zaglądałem do kącika ze starym rockiem. Arzachel, Arcadium, Indian Summer i inne zespoły z tamtych lat, w tym Khan od lat nie gościły w odtwarzaczu. Chyba czas sobie to wszystko przypomnieć

[ceizurac]

Loreena McKennitt - Parallel Dreams - bardzo eteryczna i nastrojowa płyta- polecam jak ktoś lubi takie nieco celtyckie klimaty

No to poleci Enya z płytą bożonarodzeniową i Loreena w tymże klimacie...

A ja jestem "katowany"  4-płytową składanką "Swing Christmas&The City" (Bing Cosby, Nat King Cole, Elvis Presley itp.). Mimo wszystko w okresie świątecznym da się tego słuchać... 

[Jurski]

Khan - Space Shanty
1972

Jedyna płyta tego zespołu. Świetna!
Słucha się jednym tchem.

Steve Hillage i Dave Stewart tam grali. Dawno nie zaglądałem do kącika ze starym rockiem. Arzachel, Arcadium, Indian Summer i inne zespoły z tamtych lat, w tym Khan od lat nie gościły w odtwarzaczu. Chyba czas sobie to wszystko przypomnieć

Wg mnie to jest płyta genialna. Arcydzieło. Jedyna w swoim rodzaju. U-wiel-biam!

[Sebastian Winter]

Kolega Tercero mnie zainspirował więc słucham- Khan - Space Shanty - z kilka ładnych lat tego nie słuchałem a to przecież wspaniała płyta jest

[LukaszS]

Marillion A Collection Of Recycled Gifts Happy Christmas From Marillion

[Sebastian Winter]

Journey - Infinity  - bardziej hard-rockowe oblicze tego nieco już dziś zapomnianego zespołu- usłyszałem fragmenty tej płyty chyba w którejś audycji Tomasza Beksińskiego i od razu mi się ta muzyka spodobała

[Tercero]

Khan - Space Shanty
1972

Jedyna płyta tego zespołu. Świetna!
Słucha się jednym tchem.

Steve Hillage i Dave Stewart tam grali. Dawno nie zaglądałem do kącika ze starym rockiem. Arzachel, Arcadium, Indian Summer i inne zespoły z tamtych lat, w tym Khan od lat nie gościły w odtwarzaczu. Chyba czas sobie to wszystko przypomnieć

Hilliage też będę sobie odświeżał. Mam jego solowe winyle 'Fish Rising' jest genialna.
I śniło mi się dzisiaj, że słucham Gonga z Hilliagem

[LukaszS]

U mnie ponownie Vivaldi.
Wszystkim forumowiczom życzę dużo zdrowia, mnóstwa wrażeń koncertowych w przyszłym roku, płyt pod wrażeniem których pozostaniecie na długie lata, muzycznych odkryć z przeszłości, oraz abyśmy w przyszłym roku także mogli prowadzić na tym forum dyskusje (nie tylko,muzyczne). Dla Was i Waszych najbliższych  wszystkiego najlepszego.