Pno Gtr Vox.
Pierwsze przemyślenia. Płyta bardzo dobra (śpiew, gra itp.). Świetny pomysł (podział na fortepian i gitarę) - chyba dość nowatorski. I to tyle. Żałuję, że nie wydał tego jako 4 (bądź
-płytowego boxu - z każdego koncertu japońskiego 2010. Najbardziej szkoda, że nie ma nadal wydanego (zbootlegowanego?) koncertu z piosenkami tylko i wyłącznie VDGG/VDG.