Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2528577 razy)

0 użytkowników i 50 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35565 dnia: 02 Kwietnia 2024, 13:06:28 »
Diary Of Dreams - One of 18 Angels (1998) - jedna z klasycznych już dzisiaj płyt tej grupy: syntezatorowo-industrialny, miejscami taneczny gotyk nie pozbawiony jednak egzystencjalnego klimatu- polecam Ceizuracowi
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35566 dnia: 02 Kwietnia 2024, 13:18:27 »
Santana "Santana" (1969) - klasyk latin rocka.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35567 dnia: 02 Kwietnia 2024, 16:40:52 »
u mnie dwie płyty Petera Hammilla nagrane wspólnie z grupą Isildurs Bane: In Amazonia (2019) i In Disequilibrium (2021) - oba albumy są bardzo dobre choć mi osobiście jednak Amazonia lepiej podchodzi
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35568 dnia: 02 Kwietnia 2024, 19:12:55 »
na wieczór ambientowe odjazdy Roberta Frippa:  A Blessing of Tears: 1995 Soundscapes volume 2 (1995)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35569 dnia: 03 Kwietnia 2024, 06:20:22 »
P.J. Harvey - Uh huh her (2004) - gitarowa płyta ze sporą ilością dźwięków w klimacie Lo-Fi i niewielkimi odniesieniami do tradycji amerykańskiego folk rocka
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35570 dnia: 03 Kwietnia 2024, 07:55:04 »
My Dying Bride "The Voice of the Wretched" (2002) - pierwszy album koncertowy zespołu.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35571 dnia: 03 Kwietnia 2024, 08:49:11 »
Pestilence "Spheres" (1993) - obok debiutu Cynic'a to chyba jedyna niemal doskonała próba połączenia death-metalu z jazzem.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35572 dnia: 03 Kwietnia 2024, 12:44:46 »
DEVO "Duty Now for the Future" (1979).
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35573 dnia: 03 Kwietnia 2024, 12:55:25 »
u mnie Quasar - The Loreli (1989) - znakomity neo-progres w starym dobrym stylu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35574 dnia: 03 Kwietnia 2024, 16:40:37 »
i dalej Quasar - tym razem Fire in the Sky (1982)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35575 dnia: 04 Kwietnia 2024, 05:53:36 »
takie coś z samego rana: Nirvana – Greatest Hits Broadcast Collection [Live Broadcast] (2024)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35576 dnia: 04 Kwietnia 2024, 10:48:16 »
Wilczy Pająk "Wilczy Pająk" (1988) - polscy thrashmetalowcy.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35577 dnia: 04 Kwietnia 2024, 11:56:03 »
Art of Noise "In No Sense? Nonsense!" (1987) - świetny album; kto powiedział, że synthpop ma być z wokalem?
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22153
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35578 dnia: 04 Kwietnia 2024, 13:33:54 »
Editors - The Back Room (2005) - bardzo dobry i nieco curtisowski debiut tej grupy która początkowa miała być brytyjską odpowiedzią na sukces Interpolu a później poszła już w zupełnie innym choć równie ciekawym kierunku
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5277
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #35579 dnia: 04 Kwietnia 2024, 13:56:31 »
Harold Budd & Cocteau Twins - The Moon And The Melodies
1986
...where I trade cigarettes in return for songs