Aktualnie słucham...

[Tercero]

dla odmiany coś cięższego: Sister Machine Gun - Burn - świetny amerykański industrial- polecam Tercero

Sister Machine Gun - Burn

Interesujące, bardziej trip-hop'owe niż industrialne, ale to zaleta - przypomina mi "Regular Fries". Chyba, że to tylko na tej płycie? Sprawdzę też i inne. Dzięki!

[ceizurac]

PH "In Camera" - najlepszy album Petera (dla mnie).

[Tercero]

Sister Machine Gun - Sins Of The Flesh
1992

Debiut. Myślę że udany. Industrialny Trip-hop.

[Sebastian Winter]

dla odmiany coś cięższego: Sister Machine Gun - Burn - świetny amerykański industrial- polecam Tercero

Sister Machine Gun - Burn

Interesujące, bardziej trip-hop'owe niż industrialne, ale to zaleta - przypomina mi "Regular Fries". Chyba, że to tylko na tej płycie? Sprawdzę też i inne. Dzięki!

o to właśnie chodzi że innych ich płyt nie znam a ten album polecił mi przed laty mój kolega- industrialowiec

[Sebastian Winter]

u mnie znowu Einstürzende Neubauten- tym razem w wersji bardziej nastrojowej czyli ich album z 2004 roku: Perpetuum Mobile

[ceizurac]

Joy Division "Closer".

[Tercero]

Joy Division "Closer".

Nie spodziewałem się, ale ok.


U mnie
Sister Machine Gun  - Influence

Industrialnie.

[Sebastian Winter]

Joy Division "Closer".

nie ma to jak Closer wysłuchany w wigilijną noc- sam tak kiedyś zrobiłem - wrażenie co najmniej intrygujące 

[Polset]

Tomasz Stanko-"Music For K " Prezent od Mikołaja

[Sebastian Winter]

u mnie świetny synthpop czyli Camouflage i Methods of Silence - ich drugi album z 1989 roku

[Tercero]

Pink Floyd - Animals

[Sebastian Winter]

Clan of Xymox - Breaking point- czyli dark wave/synthpop w najlepszym wydaniu- przynajmniej jeśli chodzi o późne płyty Xymoxa

[LenoreLazuli]

VDGG - Do Not Disturb

[Tercero]

Univers Zero - Ceux Du Dehors
1981

Mroczna muzyka instrumentalna, opata na współczesnej muzyce poważnej i rockowej.
Dla fanów Art Zoyd.

[ceizurac]

Joy Division "Closer".

Nie spodziewałem się, ale ok.

Joy Division "Closer".

nie ma to jak Closer wysłuchany w wigilijną noc- sam tak kiedyś zrobiłem - wrażenie co najmniej intrygujące 

Dla mnie dzień nie ma znaczenia. Miałem ochotę posłuchać tej płyty, a że trafiło na wigilię to zupełny przypadek.

Orchestral Manoeuvres in the Dark - debiut; wspaniały album.