"Ship of Fools" - polskie forum VdGG / PH

Peter Hammill => Ankiety hammillowe => Wątek zaczęty przez: ceizurac w 26 Stycznia 2010, 18:31:16

Tytuł: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: ceizurac w 26 Stycznia 2010, 18:31:16
Ja głosuję na wersję solo z "Typical"  [ok]; uważam to wykonanie za najlepsze; z kolei wersję studyjną średnio lubię; a inne koncertowe wykonania (niesolowe) uważam za bluźnierstwo.  ;D
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Winter w 26 Stycznia 2010, 20:11:06
ja glosuje na studyjna choć oczywiscie ta z Typical tez jest genialna- nigdy jednak nie zapomne 1-szego odsluchania tego arcydziela w lodzkim Empikuu - nogi sie podemna ugiely i byl to jeden z najwiekszych muzycznych szokow jakie przezylem- po wyjsciu ze sklepu bylem juz chyba innym czlowiekiem ;)
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Desdemona w 26 Stycznia 2010, 20:43:28
A ja po raz pierwszy usłyszałam "A Way Out" w wersji z "Typical" (ew. z jakiegoś boota, ale wykonanie bardzo podobne) i każda inna wersja wydaje mi się dziwna.
Głosuje więc na wersję z "Typical".
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: ceizurac w 26 Stycznia 2010, 20:55:54
Ja też pierwszy raz usłyszałem "A Way Out" z "Typical"; a potem jak poznałem wersję z "Out of water" byłem nią zawiedziony  - jakaś taka sztuczna i bez wyrazu.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Polset w 26 Stycznia 2010, 21:22:08
Studyjna (Out of Water) Bez zastanowienia :)  Do samego końca-mojego lub jej ;D 
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Winter w 26 Stycznia 2010, 22:34:16
Ja też pierwszy raz usłyszałem "A Way Out" z "Typical"; a potem jak poznałem wersję z "Out of water" byłem nią zawiedziony  - jakaś taka sztuczna i bez wyrazu.



a ja ją uwielbiam- szczegolnie ten syntezatorowy rozmach wdrugiej czesci tej kompozycji---a wersje z Typical znam oczywiscie na pamiec lecz poznalem ją nieco pozniej więc stad ten sentyment do oryginalu
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Natalie w 26 Stycznia 2010, 23:41:23
Trudny to wybór (między wersją z "Typical" i oryginalną), ale jednak stawiam na oryginał.
Podoba mi się brzmienie, choć może nie jest zbytnio wyszukane, to jednak ma "coś" w sobie.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Wobbler w 27 Stycznia 2010, 00:55:11
Chyba wersja z Veracious bo nie znam Typical...
Ale z tego co wiem to na Typical nie ma skrzypiec więc pewnie Veracious górą w mojej ocenie.
Za studyją wersją nie przepadam, jest zbyt oszlifowana.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Polset w 27 Stycznia 2010, 01:01:12
Chyba wersja z Veriacious bo nie znam Typical...
Ale z tego co wiem to na Typical nie ma skrzypiec więc pewnie Veriacoius górą w mojej ocenie.
Za studyją wersją nie przepadam, jest zbyt oszlifowana.

Czułem że tak zagłosujesz ;)
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Tamara w 27 Stycznia 2010, 05:12:24
A ja tych klawiszy na oryginalnej wersji nie lubie, skrzypce tez do tego utworu moim zdaniem nie pasuja, wiec glosuje na wersje z Typical.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: ceizurac w 27 Stycznia 2010, 08:19:07
Ja też pierwszy raz usłyszałem "A Way Out" z "Typical"; a potem jak poznałem wersję z "Out of water" byłem nią zawiedziony  - jakaś taka sztuczna i bez wyrazu.



a ja ją uwielbiam- szczegolnie ten syntezatorowy rozmach wdrugiej czesci tej kompozycji---a wersje z Typical znam oczywiscie na pamiec lecz poznalem ją nieco pozniej więc stad ten sentyment do oryginalu

Ja najpierw poznałem wersję z "Typical" i to ta jest dla mnie na zawsze wzorcowa  :); a poza tym wykonywanie tej pieśni - tak bardzo przecież intymnej - z kimkolwiek uważam za nietakt  [nie]. Only piano solo!  [ok]

Chyba wersja z Veracious bo nie znam Typical...
Za studyją wersją nie przepadam, jest zbyt oszlifowana.

Wstyd, że nie znasz "Typical" Woblerze... oj wstyd...  :[
A studyjna wersja rzeczywiście jest taka poukładana - wręcz słodziutka. W ogóle całe "Out of Water" ma brzmienie trochę już trącące myszką, że tak powiem.  0=0
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Wobbler w 27 Stycznia 2010, 12:22:52

Wstyd, że nie znasz "Typical" Woblerze... oj wstyd...  :[
A studyjna wersja rzeczywiście jest taka poukładana - wręcz słodziutka. W ogóle całe "Out of Water" ma brzmienie trochę już trącące myszką, że tak powiem.  0=0

No niestety jeszcze nie posiadam tego albumu ale niedługo go sobie muszę zakupić (tylko nie wcześniej niż za miesiąc lub dwa bo teraz mam okres po koncertowy czyli Hammilla słucham tylko tego co mi został w głowie po koncercie;)
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Sylvie w 30 Stycznia 2010, 03:11:21
Stawiam na wersję z "Typical"; im mniej instrumentów w tym genialnym utworze tym lepiej.
 
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Martha w 01 Lutego 2010, 18:48:44
Mnie także najbardziej odpowiada ten utwór w wersji z samym fortepianem, skrzypce generalnie bardzo lubię (i sama na nich trochę gram), ale jakoś do "A Way Out" nie pasują zbytnio.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Polset w 05 Lutego 2010, 19:59:26
Mnie także najbardziej odpowiada ten utwór w wersji z samym fortepianem, skrzypce generalnie bardzo lubię (i sama na nich trochę gram), ale jakoś do "A Way Out" nie pasują zbytnio.


Skrzypce do samego fortepianu Hammilla nie pasują. Zawsze uważałem że udział Gordona na koncertach Hammilla to wada! No chyba że to utwór "Like Veronica" Tam Gordon faktycznie sie przydaje 
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Sylvie w 05 Lutego 2010, 20:17:01
Mnie także najbardziej odpowiada ten utwór w wersji z samym fortepianem, skrzypce generalnie bardzo lubię (i sama na nich trochę gram), ale jakoś do "A Way Out" nie pasują zbytnio.


Skrzypce do samego fortepianu Hammilla nie pasują. Zawsze uważałem że udział Gordona na koncertach Hammilla to wada! No chyba że to utwór "Like Veronica" Tam Gordon faktycznie sie przydaje 

To nie jest żadna wada, Gordon pasuje jak najbardziej do Hammilla, "A Way Out" jest wyjątkiem.
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Wobbler w 05 Lutego 2010, 21:22:23
Mnie także najbardziej odpowiada ten utwór w wersji z samym fortepianem, skrzypce generalnie bardzo lubię (i sama na nich trochę gram), ale jakoś do "A Way Out" nie pasują zbytnio.


Skrzypce do samego fortepianu Hammilla nie pasują. Zawsze uważałem że udział Gordona na koncertach Hammilla to wada! No chyba że to utwór "Like Veronica" Tam Gordon faktycznie sie przydaje 

To nie jest żadna wada, Gordon pasuje jak najbardziej do Hammilla, "A Way Out" jest wyjątkiem.


A dla mnie duet Gordon-Hammill to najlepszy duet forever. Twierdzę tak od czasu gdy usłyszałem ich na żywo w Pradze. Wcześniej też jakoś nie byłem do tego przekonany...
Tytuł: Odp: A Way Out
Wiadomość wysłana przez: Hennos w 06 Lutego 2010, 18:44:56
Stawiam na wersję z "Typical".
Po raz pierwszy usłyszałem właśnie tę wersję u Beksy i później wersja studyjna mnie trochę rozczarowała.