Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Sebastian Winter

#1
Peter Gabriel - Birdy (1984) - obok Passion mój ulubiony soundtrack Petera
#2
Material - Temporary Music (1981)- lekko awangardowy post-punk w ujęciu nieco syntezatorowym- bardzo dobra płyta- polecam Tercero
#4
mroczna elektronika od Mariusza Dudy: Lockdown Spaces (2020)
#5
Kayo Dot - Coyote (2010) - awangardowy metal i post rock w jednym - polecam
#6
koncertowy Pink Floyd na popołudnie: Live at Knebworth 1990 (2021)
#7
Lacrimosa - Fassade (2001) - znakomity album: symfoniczny gotyk najwyższej klasy- chyba tylko Elodia może się równać z tą płytą
#8
Cytat: Tercero w 18 Maj 2025, 16:34:31Lydia Lunch & Rowland S. Howard - Shotgun Wedding
(1991)

Post-punk, new wave, rock gotycki; coś dla Sebastiana

znam - bardzo dobre

Red Krayola - Three Songs on a Trip to the United States (1983) - groteskowo-kabaretowe dźwięki z silnym zacięciem eksperymentalnym- dobry album [ok]
#9
#10
na początek dnia wielki klasyk lat 90-tych: My Bloody Valentine - Loveless (1991) - jedna z płyt które ukształtowały tamtą dekadę
#11
Cytat: Tercero w 17 Maj 2025, 16:04:59
Cytat: Sebastian Winter w 17 Maj 2025, 14:24:22dalej Red Krayola - tym razem Soldier-Talk (1979) - inne oblicze zespołu - tym razem post-punkowe- brzmienie tej płyty kojarzy się nieco z wydaną kilka lat później Discipline Crimsonów więc może Fripp i koledzy trochę inspirowali się tym albumem
Nawet są fragmenty w stylu Pere Ubu bo gościnnie David Thomas

to tez :)

u mnie Van Der Graaf - The Quiet Zone/The Pleasure Dome (1977) - remaster z 2005 roku
#12
dalej Red Krayola - tym razem Soldier-Talk (1979) - inne oblicze zespołu - tym razem post-punkowe- brzmienie tej płyty kojarzy się nieco z wydaną kilka lat później Discipline Crimsonów więc może Fripp i koledzy trochę inspirowali się tym albumem
#14
Hetane - Machines (2009) - intrygujący debiut polskiej grupy grającej muzykę na pograniczu trip hopu, industrialu i elektroniki z niewielkim dodatkiem klimatów metalowych
#15
Red Krayola - God Bless the Red Krayola and All Who Sail With It (1968) - awangardowy i bardzo odjechany album- wydać taką rzecz już w 1968 roku to coś naprawdę dziwnego- niektóre fragmenty zaskakują inwencją i odważnymi eksperymentami a całość brzmi jakby kompletnie naćpani Beatlesi i do tego na czworakach nagrywali ponownie Biały album (który też zresztą ukazał się w 1968 :) )- Tercero znasz?