Pixies - Surfer Rosa - genialny debiut formacji Franka Blacka- bo w drugiej połowie lat 80-tych nikt nie grał takiej muzyki: przedziwnego miksu neurotyczno-histerycznych dźwięków posiadających miejscami, o dziwo, spory potencjał melodyczny - można powiedzieć że był to jeden z albumów który wywrócił scenę niezależną do góry nogami- od tej chwili wszyscy chcieli tak grać- no może niekoniecznie wszyscy ale na pewno ci najważniejsi- jak choćby Nirvana, Smashing Pumpkins i Radiohead