Lacrimosa "Stille"
Rewelacyjna płyta.
a Elodia i Fassade jeszcze lepsze
No i wymieniliśmy ich trzy największe dokonania tym sposobem
No ja bym się kłócił... O ile "Stille" i "Elodia" są na pewno najlepsze, ale za 3 najlepszą uznaję "Einsamkeit".
Bez wątpienia jako całość Stille i Elodia są lepsze niż Fassade. Ale są na tej płycie momenty (pierwsza i trzecia część tytułowego, Warum So Tief?), które zaliczam do najlepszych nagrać Lacrimosy w ogóle. Mam też do niej stosunek nieco sentymentalny, bo na trasie promującej właśnie ten album widziałem zespół po raz pierwszy. A rozpoczynająca koncert Fassade Satz 1 rozsmarowała mnie po podłodze.
Co do Einsamkeit (podobnie mam zresztą z Angst i Satura), to jako syn byłego perkusisty znieść nie mogę automatu
)))
A tak zupełnie serio - wieki jej nie słyszałem, wiec posłucham i jeśli zmienię zdanie, dam znać.