vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH
0 użytkowników i 33 Gości przegląda ten wątek.
Fennesz i Endless summer - wspaniała, naprawdę piekna i nastrojowa płyta Austriackiego mistrza ambientu. To bardzo trudna muzyka, pełna przeróżnych sprzężeń dziwnych odgłosów i zapętlonych motywów. Ceizuracu to album w 100 procentach dla Ciebie- powinieneś być zachwycony- brzmi chwilami tak jakby Hammill nagrał instrumentalną płytę składającą się z samych 861 and counting
Cytat: Sebastian Winter w 24 Września 2014, 17:30:07Fennesz i Endless summer - wspaniała, naprawdę piekna i nastrojowa płyta Austriackiego mistrza ambientu. To bardzo trudna muzyka, pełna przeróżnych sprzężeń dziwnych odgłosów i zapętlonych motywów. Ceizuracu to album w 100 procentach dla Ciebie- powinieneś być zachwycony- brzmi chwilami tak jakby Hammill nagrał instrumentalną płytę składającą się z samych 861 and counting Dzięki za podpowiedź. Posłucham, zobaczę... Co prawda Hammill jest jeden , ale... dla mnie "861 and Counting" to jedno z jego arcydzieł (nietypowych jak na Petera).
ceizuracowość aż z niej wychodzi z każdym kolejnym przesłuchaniem