Henryk Mikołaj Górecki (R.I.P.) - kwartety smyczkowe op. 62 i 64 (Kronos Quartet).
dla mnie najwiekszym arcydzielem tego kompozytora jest 3 symfonia- poruszająca rzecz
Znam, super, ale nie mam teraz tego "pod ręką".
Ananke i Malachity- jak u Tamy
Znam, chyba to jednak jest słabsze od Abraxas, ale muszę jeszcze posłuchać.
"Grand Hotel" wiadomo kogo