Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2531683 razy)

0 użytkowników i 32 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27795 dnia: 07 Lutego 2021, 08:51:26 »
Buzzcocks - Another Music in a Different Kitchen (1978) - znakomity debiut legendy brytyjskiego punk rocka- gorąco polecam jak ktoś lubi takie klimaty
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15556
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27796 dnia: 07 Lutego 2021, 11:41:45 »
VDGG "Milan 8.2.1972" - szkoda, że jakość słaba.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline LukaszS

  • (ЛукашС)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27797 dnia: 07 Lutego 2021, 11:55:20 »
Steve Hackett  Spectral Mornings,  At The Edge Of Light
There is so much sorrow in the world,
there is so much emptiness and heartbreak and pain.
Somewhere on the road we have all taken a wrong turn...
how can we build the right path again?

Offline Tyrystor

  • Koneser
  • Zaawansowany użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 349
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27798 dnia: 07 Lutego 2021, 15:48:09 »
Buzzcocks - Another Music in a Different Kitchen (1978) - znakomity debiut legendy brytyjskiego punk rocka- gorąco polecam jak ktoś lubi takie klimaty
W nawiązaniu puściłem sobie winyl Love Bites, czyli drugi longplay Buzzcocksów. Tam jest Ever Fallen in Love? (with Someone You Shouldn't've), jak dla mnie nie ma lepszej piosenki z nawiasem i dwoma apostrofami.
It's crazy to exist.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27799 dnia: 07 Lutego 2021, 16:05:35 »
Buzzcocks - Another Music in a Different Kitchen (1978) - znakomity debiut legendy brytyjskiego punk rocka- gorąco polecam jak ktoś lubi takie klimaty
W nawiązaniu puściłem sobie winyl Love Bites,

tez bardzo dobra płyta- w ogóle pierwsze trzy ich albumy to absolutna klasyka punk rocka/post punku

u mnie na popołudnie:

Buzzcocks własnie i ich trzeci album czyli A Different Kind of Tension (1979)

i koncertowy Peter Hammill - Pno Gtr Vox (2011)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15556
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27800 dnia: 07 Lutego 2021, 16:22:38 »
Brainstorm "Second Smile" (1973) - drugi album zespołu z Niemiec; jazz/rock.
« Ostatnia zmiana: 07 Lutego 2021, 16:37:22 wysłana przez ceizurac »
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27801 dnia: 07 Lutego 2021, 19:09:42 »
Steven Wilson - The Future Bites
2021

Fajnie się zaczyna i fajnie kończy, ale jakoś jak całość za mdło.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27802 dnia: 07 Lutego 2021, 20:10:52 »
Steven Wilson - The Future Bites
2021

Fajnie się zaczyna i fajnie kończy, ale jakoś jak całość za mdło.

a mnie się ten album coraz bardziej podoba- bardzo fajny koncept całości- bo nie tylko o samą płytę tutaj chodzi- ważne są jeszcze znakomite teledyski (które wszystkim gorąco polecam- szczególnie ten do nagrania Personal Shopper) a także strona internetowa artysty- a sama muzyka - no cóż - nie jest to ten Wilson na którego najbardziej czekam- doceniam jednak że jako twórca ciągle poszukuję nowych środków wyrazu i nie wraca w terytoria które przed laty opuścił

u mnie na wieczór:

Talk Talk - Natural Order 1982 - 1991 (2013) - czyli miła i przyjemna dla ucha składanka
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27803 dnia: 08 Lutego 2021, 08:00:50 »
z samego rana ciąg dalszy słuchania Talk Talk- tym razem nagrania z singli i remixy czyli dwupłytowe wydawnictwo  Asides Besides (1998)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15556
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27804 dnia: 08 Lutego 2021, 11:45:29 »
Bauhaus "Cracle" - dziś w drodze, w śnieżycy idealnie się tego słuchało. Dzięki Wampirze za polecenie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27805 dnia: 08 Lutego 2021, 13:54:53 »
Bauhaus "Cracle" - dziś w drodze, w śnieżycy idealnie się tego słuchało. Dzięki Wampirze za polecenie.

proszę bardzo - posłuchaj też studyjnych wydawnictw grupy ze szczególnym uwzględnieniem dwóch ostatnich wydanych w latach 80-tych czyli Sky's gone out i Burning from the inside - ja w ostatnich tygodniach odkryłem te klasyczne pozycje Bauhausu w zasadzie na nowo- dobry jest też album koncertowy z 1998 roku czyli Gotham

a u mnie Rustin Man i Clockdust (2020) - bardzo dobra płyta - miejmy nadzieję że w tym roku będziemy mogli posłuchać jej następczyni 
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22158
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27806 dnia: 08 Lutego 2021, 17:11:35 »
Mark Hollis - Mark Hollis (1998) - był już dzisiaj Talk Talk, później Rustin Man, nie może więc teraz zabraknąć jedynego, imiennego albumu Marka Hollisa- to bardzo wyciszona i intymna muzyka- już na poprzednich płytach TT Hollis zerwał wszelkie więzy łączące go z rockiem- nic więc dziwnego że jego solowy debiut przynosi dźwięki inspirowane jazzem i muzyką klasyczną - przepiękna płyta choć na pewno nie dla każdego słuchacza
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27807 dnia: 08 Lutego 2021, 18:08:17 »
The The - Soul mining

niezły post-punk, new weave, eksperyment
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15556
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27808 dnia: 08 Lutego 2021, 18:30:58 »
Bauhaus "Cracle" - dziś w drodze, w śnieżycy idealnie się tego słuchało. Dzięki Wampirze za polecenie.

proszę bardzo - posłuchaj też studyjnych wydawnictw grupy ze szczególnym uwzględnieniem dwóch ostatnich wydanych w latach 80-tych czyli Sky's gone out i Burning from the inside - ja w ostatnich tygodniach odkryłem te klasyczne pozycje Bauhausu w zasadzie na nowo- dobry jest też album koncertowy z 1998 roku czyli Gotham

Znam doskonale wszystko oprócz "Gotham", ale jakoś mnie ten akurat nie bierze, bo to "spotkanie" po latach.

U mnie dziś:
Marek Grechuta & Anawa (1970).
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27809 dnia: 08 Lutego 2021, 19:43:46 »
Yello - Point

Ostatni album, nawet udany.
...where I trade cigarettes in return for songs