The Amorphous Androgynous and Peter Hammill – We Persuade Ourselves We Are Immortal (2020) - całkiem niezła jest ta płyta- to właściwie jedna, długa 40 minutowa suita ,w większej części instrumentalna z kilkoma wstawkami wokalnymi PH- całość utrzymana jest w podniosłym, niemal operowym nastroju: pojawiają się chóry i rozwiązania melodyczne mogące kojarzyć się chwilami z XIX wiecznym poematem symfonicznym- jest tutaj też sporo psychodelii i nawiązań do pełnych rozmachu kompozycji Yes czy też Genesis- tylko trochę za mało jest w tym wszystkim samego Hammilla- spodziewałem się jego większego udziału- mimo wszystko polecam- Tercero może sie to nawet spodobać, Ceizuracowi chyba jednak nie