Iron Maiden "Fear Of The Dark" - przez lata omijałem tę płytę (poza tytułowym), a okazuje się, że jest bardzo dobrze. Świetnie się słucha. Bruce śpiewa inaczej niż przyzwyczaił w latach 80'tych, muzycznie powrót do surowości z pierwszych płyt (brzmieniowo). Może dlatego tak krytycznie była oceniana przez wielu.