Vangelis - L'Apocalypse des animaux
- jako że swoją przygodę z muzyką rozpocząłem od poznawania różnego rodzaju dzwięków elektronicznych, Vangelisa zawsze darzyłem wielkim szacunkiem i estymą- a ten właśnie album należy do moich ulubionych z tego gatunku. To niezmiernie prosta i przepiękna muzyka, choć pierwotnie napisana na potrzeby filmu przyrodniczego, bez problemów stanowi wartość sama w sobie, a temat La Petite Fille de la mer to najbardziej urokliwa kompozycja jaką słynny Grek kiedykolwiek popełnił