Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2533285 razy)

0 użytkowników i 30 Gości przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15558
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10545 dnia: 23 Kwietnia 2014, 20:09:51 »
Joy Division "Heart and Soul" - boxu dysk 3; trochę nowości, dużo "innych" wersji; fajne i smutne; i o to chodzi.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10546 dnia: 23 Kwietnia 2014, 22:01:08 »
ELP i Tarkus [ok] - suita tytułowa to moje ulubione nagranie tego zespołu
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10547 dnia: 24 Kwietnia 2014, 08:57:07 »
Black Sabbath "Black Sabbath", Iron Maiden "Powerslave", Led Zeppelin "Presence" - moja czteroletnia córka naśladująca zaśpiewy Planta - bezcenne :)

Co do Lacrimosy, podzielam zdanie Sebastiana - ostatnia mocna rzecz Tilo i spółki. Z kolei ten początkowy okres też mi jakoś przybladł z czasem i zdecydowania najbardziej lubię okres/płyty - Stille-Elodia-Fassade + znakomitą Live.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10548 dnia: 24 Kwietnia 2014, 18:08:04 »
VDGG i Trisector
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15558
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10549 dnia: 24 Kwietnia 2014, 19:07:05 »
Niemen "Strange Is This World" - mocarny album; chyba najlepszy (na pewno czołówka) "polskiego" rocka awangardowego; 10/10.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15558
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10550 dnia: 24 Kwietnia 2014, 20:09:24 »
Roger Waters/Ron Geesin "Music From the Body" - eksperymenty plus kilka watersowskich ballad; raz można posłuchać. 6/10.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10551 dnia: 24 Kwietnia 2014, 21:12:21 »
Niemen "Strange Is This World" - mocarny album; chyba najlepszy (na pewno czołówka) "polskiego" rocka awangardowego; 10/10.


jeśli chodzi o Niemena i te klimaty to Marionetki chyba znacznie lepsze były


a słucham Davida Bowie i The man who sold the world
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10552 dnia: 24 Kwietnia 2014, 21:41:03 »
Il Balletto di Bronzo i Ys [ok] - absolutne arcydzieło włoskiego rocka progresywnego ze wspaniałym Introduzione na sam początek płyty
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10553 dnia: 25 Kwietnia 2014, 13:03:16 »
Niemen "Strange Is This World" - mocarny album; chyba najlepszy (na pewno czołówka) "polskiego" rocka awangardowego; 10/10.


jeśli chodzi o Niemena i te klimaty to Marionetki chyba znacznie lepsze były


a słucham Davida Bowie i The man who sold the world

I co sądzisz o tej płycie? Miałem ze 2 podejścia, ale wówczas nie chwyciło trochę.... u mnie przez ostatnie 2 dni David Bowie i "Ziggy..." - płyta wspaniała. Planuje zakup jeszcze czegoś tego Pana i zastanawiam się po co sięgnąć w następnej kolejności (spoza trylogii Heroes - Low - Station to Station). Polecicie coś?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15558
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10554 dnia: 25 Kwietnia 2014, 16:38:33 »
Roger Waters "Radio KAOS" - mimo, iż mamy tu dużo "dyskotekowych" rytmów bardzo lubię ten album; i pomysł nowatorski - płyta jako audycja radiowa. 9/10.
Pink Floyd "More" - myślałem, że to będzie gorsze (pewnie w porównaniu z "Dark Side..." itd. do pięt nie dorasta), ale przyjemnie się słucha tych nastrojowych (w większości) zwykłych prostych piosenek i instrumentalnych fragmentów. 7/10.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10555 dnia: 25 Kwietnia 2014, 16:43:34 »
Niemen "Strange Is This World" - mocarny album; chyba najlepszy (na pewno czołówka) "polskiego" rocka awangardowego; 10/10.


jeśli chodzi o Niemena i te klimaty to Marionetki chyba znacznie lepsze były


a słucham Davida Bowie i The man who sold the world

I co sądzisz o tej płycie? Miałem ze 2 podejścia, ale wówczas nie chwyciło trochę.... u mnie przez ostatnie 2 dni David Bowie i "Ziggy..." - płyta wspaniała. Planuje zakup jeszcze czegoś tego Pana i zastanawiam się po co sięgnąć w następnej kolejności (spoza trylogii Heroes - Low - Station to Station). Polecicie coś?

The Man who sold the world to jedna z najlepszych płyt Bowiego i z pewnością najlepsza jeśli chodzi o jego wczesne rzeczy. To właściwie jedyny album tego artysty w którym słyszymy tyle odniesień do rocka progresywnego ( The Width of a Circle czy też All the Madmen) i hard rocka (Black Country Rock). No i jest na niej genialne nagranie tytułowe tysiąc razy ciekawsze od słynniejszej wersji Nirvany.

a co do innych płyt Bowiego polecam jeszcze:

1.  Hunky Dory - choć to taki trochę musicalowy Bowie- jednak tutaj właśnie znaleźć możemy słynne Life on Mars
2. Aladdin Sane- bardzo rockowa płyta- znacznie mocniejsza w brzmieniu od Ziggiego
3. Diamond Dogs- czyli adaptacja Orwellowskiego  Roku 1984-
4. Scary Monsters (and Super Creeps)- czyli ostatnia wielka płyta Bowiego będąca podsumowaniem całej Trylogii Berlińskiej
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10556 dnia: 25 Kwietnia 2014, 20:31:34 »
Steve Hackett i Defector [ok] - stary dobry Hackett
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15558
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10557 dnia: 25 Kwietnia 2014, 20:46:22 »
Tadeusz Nalepa "To mój blues" - spokojne bluesy, może teksty czasami są zbyt moralizatorskie, ale widać taka konwencja.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10558 dnia: 25 Kwietnia 2014, 21:22:10 »
Wilhelm Kempff i Symphonieorchester Des Bayerischen Rundfunks pod batutą Rafaela Kubelika i Koncert fortepianowy A- moll op. 54  Roberta Schumanna [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #10559 dnia: 25 Kwietnia 2014, 21:30:06 »
Niemen "Strange Is This World" - mocarny album; chyba najlepszy (na pewno czołówka) "polskiego" rocka awangardowego; 10/10.


jeśli chodzi o Niemena i te klimaty to Marionetki chyba znacznie lepsze były


a słucham Davida Bowie i The man who sold the world

I co sądzisz o tej płycie? Miałem ze 2 podejścia, ale wówczas nie chwyciło trochę.... u mnie przez ostatnie 2 dni David Bowie i "Ziggy..." - płyta wspaniała. Planuje zakup jeszcze czegoś tego Pana i zastanawiam się po co sięgnąć w następnej kolejności (spoza trylogii Heroes - Low - Station to Station). Polecicie coś?

The Man who sold the world to jedna z najlepszych płyt Bowiego i z pewnością najlepsza jeśli chodzi o jego wczesne rzeczy. To właściwie jedyny album tego artysty w którym słyszymy tyle odniesień do rocka progresywnego ( The Width of a Circle czy też All the Madmen) i hard rocka (Black Country Rock). No i jest na niej genialne nagranie tytułowe tysiąc razy ciekawsze od słynniejszej wersji Nirvany.

a co do innych płyt Bowiego polecam jeszcze:

1.  Hunky Dory - choć to taki trochę musicalowy Bowie- jednak tutaj właśnie znaleźć możemy słynne Life on Mars
2. Aladdin Sane- bardzo rockowa płyta- znacznie mocniejsza w brzmieniu od Ziggiego
3. Diamond Dogs- czyli adaptacja Orwellowskiego  Roku 1984-
4. Scary Monsters (and Super Creeps)- czyli ostatnia wielka płyta Bowiego będąca podsumowaniem całej Trylogii Berlińskiej

Dzięki za radę. Niebawem pogrzebię w twórczości tego Pana głębiej. Tymczasem dwie pierwsze płyty Black Sabbath i różności Stonesów