Pink Floyd i Atom heart mother- arcydzieło
Eee. Jak dla mnie tylko dobry album floydów. Do arcydzieła to mu daleko. Przesada.
U mnie, półtora miesiąca przed premierą najnowsza płyta Stevena Wilsona. "The Raven That Refused To Sing
(And Other Stories)". Już teraz, po kilku przesłuchaniach mogę śmiało wszystkim polecić.