Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2529186 razy)

0 użytkowników i 51 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14370 dnia: 01 Października 2016, 22:34:34 »
Clan of Xymox - Breaking Point  [ok] - fajne, klimatyczne gotyckie granie
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14371 dnia: 02 Października 2016, 00:23:41 »
Unreal City - "Il Paese Del Tramonto"

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14372 dnia: 02 Października 2016, 12:34:23 »
John Foxx - In mysterious ways [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14373 dnia: 02 Października 2016, 19:15:38 »
Van der Graaf Generator - Do Not Disturb - chyba będę należeć do mniejszości której  podoba się kompozycja Forever Falling- kojarzy mi się ona bowiem  bardzo z nagraniami K Group i brzmi jakby powstała podczas sesji do płyty Enter k. W podobnym klimacie jest także (Oh No, I Must Have Said) Yes choć tutaj bardziej słychać klimaty z okresu płyty Godbluff a improwizowana część środkowa przywodzi na myśl niektóre pomysły samego Roberta Frippa.
« Ostatnia zmiana: 02 Października 2016, 19:35:02 wysłana przez Sebastian Winter »
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14374 dnia: 02 Października 2016, 20:42:38 »
Van der Graaf Generator - Do Not Disturb - chyba będę należeć do mniejszości której  podoba się kompozycja Forever Falling- kojarzy mi się ona bowiem  bardzo z nagraniami K Group i brzmi jakby powstała podczas sesji do płyty Enter k. W podobnym klimacie jest także (Oh No, I Must Have Said) Yes choć tutaj bardziej słychać klimaty z okresu płyty Godbluff a improwizowana część środkowa przywodzi na myśl niektóre pomysły samego Roberta Frippa.

Mnie się wydaje, że "Forever Falling" to najsłabszy utwór płyty; rzeczywiście może się kojarzyć z K-Group, ale mnie pn bardzo przypomina (ten motyw gitary) "Drop Dead" z "Trisectora". Z kolei "(Oh No, I Must Have Said) Yes" jest świetny - ta środkowa improwizacja cudowna. A "niby"-ballady mają moc - spokojnie się zaczynają, a później przekształcają się, zmieniają cały początkowy nastrój. Zresztą Hammill w wywiadzie mówił, że większość materiału na "Do Not Disturb" powstawało w podobny sposób jak "Plaga" - czyli różne pomysły każdego z muzyków "sklejano" w konkretne piosenki.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14375 dnia: 02 Października 2016, 21:19:48 »
Van der Graaf Generator - Do Not Disturb - chyba będę należeć do mniejszości której  podoba się kompozycja Forever Falling- kojarzy mi się ona bowiem  bardzo z nagraniami K Group i brzmi jakby powstała podczas sesji do płyty Enter k. W podobnym klimacie jest także (Oh No, I Must Have Said) Yes choć tutaj bardziej słychać klimaty z okresu płyty Godbluff a improwizowana część środkowa przywodzi na myśl niektóre pomysły samego Roberta Frippa.

Mnie się wydaje, że "Forever Falling" to najsłabszy utwór płyty; rzeczywiście może się kojarzyć z K-Group, ale mnie pn bardzo przypomina (ten motyw gitary) "Drop Dead" z "Trisectora". Z kolei "(Oh No, I Must Have Said) Yes" jest świetny - ta środkowa improwizacja cudowna. A "niby"-ballady mają moc - spokojnie się zaczynają, a później przekształcają się, zmieniają cały początkowy nastrój. Zresztą Hammill w wywiadzie mówił, że większość materiału na "Do Not Disturb" powstawało w podobny sposób jak "Plaga" - czyli różne pomysły każdego z muzyków "sklejano" w konkretne piosenki.

mnie jak na razie najmniej podoba się Room 1210 który jest trochę nijaki i odrobię nużący :) za to najbardziej lubię zakończenie płyty:  Brought to Book leniwie się zaczyna by później uderzyć całą mocą lemingów, Almost the Words to właściwie klasyczna hammillowska ballada, jednak trudno nie poddać się pięknu płynącemu z tych dzwieków- choć nieco mi nie pasuje  samo zakończenie nagrania kiedy w momencie gdy przydało by się jakieś dramatyczne wyciszenie, nagle ni stąd ni z owąd wchodzi cały zespół by w najmniej nieoczekiwanym momencie zakończyć kompozycję. Za to Go jest przecudne- bardzo ambientowe i w ogóle nie van der grafowe- takiego nagrania się po nich nie spodziewałem, jestem więc mile zaskoczony
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14376 dnia: 03 Października 2016, 09:32:16 »
SBB "Za linią horyzontu" - pierwsze przesłuchanie; i nic specjalnego; poza "Suitą Nr 9", reszta jest bardzo przeciętna.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14377 dnia: 03 Października 2016, 11:23:37 »
SBB "Za linią horyzontu" - pierwsze przesłuchanie; i nic specjalnego; poza "Suitą Nr 9", reszta jest bardzo przeciętna.

Suita i tytułowy to najjaśniejsze momenty, ale reszta jest moim zdaniem bardzo dobra. Słuchałem dziś po raz kolejny i ma ta muzyka sporo uroku. Taka jest na cztery gwiazdki (w pięciogwiazdkowej skali) moim zdaniem.

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14378 dnia: 03 Października 2016, 16:17:46 »
W podobnym klimacie jest także (Oh No, I Must Have Said) Yes
część środkowa przywodzi na myśl niektóre pomysły samego Roberta Frippa.

Kiedy pierwszy raz usłyszałem ten fragment, to właśnie takie było moje skojarzenie - ooo, w Crimsonów się bawią.


mnie jak na razie najmniej podoba się Room 1210 który jest trochę nijaki i odrobię nużący :)

A ja sobie dzisiaj pod prysznicem nuciłem room twelve hundreeeed and ten. Podtrzymuję zdanie, że najsłabsze są "Forever Falling" i "Yes", co oczywiście nie oznacza, że są jakieś strasznie słabe. Po prostu średnio mi pasują do reszty płyty.

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14379 dnia: 03 Października 2016, 16:19:29 »
L'Ombra Della Sera - "L'Ombra Della Sera" [ok]

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14380 dnia: 03 Października 2016, 18:08:05 »
W podobnym klimacie jest także (Oh No, I Must Have Said) Yes
część środkowa przywodzi na myśl niektóre pomysły samego Roberta Frippa.

Kiedy pierwszy raz usłyszałem ten fragment, to właśnie takie było moje skojarzenie - ooo, w Crimsonów się bawią.


mnie jak na razie najmniej podoba się Room 1210 który jest trochę nijaki i odrobię nużący :)

A ja sobie dzisiaj pod prysznicem nuciłem room twelve hundreeeed and ten. Podtrzymuję zdanie, że najsłabsze są "Forever Falling" i "Yes", co oczywiście nie oznacza, że są jakieś strasznie słabe. Po prostu średnio mi pasują do reszty płyty.

jak na razie moje ulubione 4 fragmenty płyty to: Alpha Berlina ( refren tego nagrania cały dzień dzisiaj za mna chodził), Forever Falling,  (Oh No, I Must Have Said) Yes i Almost the Words. No i kończący całość Go też jest absolutnie magiczny

dla odmiany The Stooges i Funhouse
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15552
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14381 dnia: 03 Października 2016, 20:10:20 »
VDGG "Do Not Disturb" - gdy się wsłuchać, wiele piosenek ma piękne linie basu Hugh; kurde jakby tak na koncercie zagrał na tym instrumencie.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Jurski

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14382 dnia: 03 Października 2016, 20:53:29 »
SBB, Marillion, Cave, Orphaned Land

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22154
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14383 dnia: 03 Października 2016, 21:41:53 »
Bryan Ferry - Another Time, Another Place [ok]
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Kogut

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 1267
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #14384 dnia: 03 Października 2016, 22:07:45 »
The Legendary Pink Dots - "Any Day Now"