Colosseum i Valentyne Suite - z kilka ładnych lat tego nie słuchałem-cóż tu dużo mówić: klasyk jakich niewiele
A znasz Greenslade? Czyli zespół klawiszowca Colosseum. Ostatnio na to wpadłem i całkiem całkiem.
nie znam i chętnie poznam
u mnie Iggy Pop - Lust for life
- druga z berlińskich płyt Popa- znakomita rzecz choć bardzo różna od The idiot