Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

VDGG i World record

[ceizurac]

Vader "Litany" - ech ten czad. Wspaniała szybkostrzelna muzyka.

[Sebastian Winter]

Beck i Modern guilt

[ceizurac]

Dziś w delegacji więc trochę słuchania było:

Sky Architect "Excavation of the Mind" - interesujące progrockowe granie.
The Flower Kings "Stardust We Are" - wysłuchałem całości (130 minut). Momentami podobało mi się, ale za długi to album jak dla mnie.
The Cure "Seventeen Seconds"
Pet Shop Boys "Bobby Orlando Demos".

[Sebastian Winter]

Hammill i Unsung

[Jurski]

Leafless Tree "The first Leaf", Fish "Fist Of Consequences"

[ceizurac]

Kotebel "Ouroboros" - instrumentalne granie z Hiszpanii; nieco w klimacie "crimsonowskich projeKctów".

[Sebastian Winter]

Deine Lakaien i Dark star tour 

[Sebastian Winter]

Marillion i Sounds that can't be made - gdyby tylko te płytę skrócić o 25 minut byłoby tak pięknie...

[ceizurac]

Vader "Black to the Blind"
K-Group "Tel Aviv 19.08.1984"

[Tyrystor]

Jukka Tolonen - Tolonen! Nie powiem, chciałbym nagrać taką płytę w wieku 19 lat 

[Sebastian Winter]

Pearl Jam i Riot act

[Kogut]

Airbag - "All Rights Removed"

PFM - "Storia Di Un Minuto"

Diagonal - obie ich płyty. Debiut jest rewelacyjny. "The Second Mechanism" jeszcze trawię, ale "These Yellow Sands" od pierwszego przesłuchania mnie urzekł. Podziękowania dla Ceizuraca, bo wreszcie coś (nowego) genialnego znalazłem.

[ceizurac]

Diagonal - obie ich płyty. Debiut jest rewelacyjny. "The Second Mechanism" jeszcze trawię, ale "These Yellow Sands" od pierwszego przesłuchania mnie urzekł. Podziękowania dla Ceizuraca, bo wreszcie coś (nowego) genialnego znalazłem.

Nie ma za co Kogucie.

U mnie dziś ostrzejszy wieczór:
Morbid Angel "Blessed Are Sick"
Death "Sound of Perseverance".

Szczególnie polecam Death - to najlepsza metalowa (a szczególnie perkusyjna) płyta w dziejach (wg mnie).

[Kogut]

Reale Accademia Di Musica - Reale Accademia Di Musica
Metamorfosi - Inferno