O, dobrze wiedzieć, zakupie, bo niestety nie znam w ogóle tej kapeli, a czas najwyższy.
koniecznie Kubo bo to zespół zwany Pink Floyd lat 80-tych. Zaczynali od prostego lecz bardzo wysublimowanego new romantic ( płyta Party is over), pozniej zaczeli grać tak zwany chamber rock ( It's my life i przede wszystkim genialny Colour of spring- jedna z najpiękniejszych rzeczy wydanych w tamtej dekadzie) a skończyli tworząc nowy gatunek muzyczny nazwany po latach post rockiem ( Spirit of Eden i Laughing stock)
Kiedy Mark Hollis spostrzegł że już nic bardziej odkrywczego nie nagrają rozwiązał zespół który zresztą milczy do dzisiaj.