Wygląda na to, że to oryginalna okładka (pod warunkiem, że egzemplarz, który wczoraj otrzymałem nie jest wydaniem promo).
To chyba najbardziej intymny (ze względu na sposób zmiksowania albo nagrania, prawie nie ma pogłosu) z koncertowych albumów Hammilla.
Od października album będzie dostępny w Sonicu.
A teraz zabawię się w akwizytora. Na hasło Forum VdGG/PH może uda się uzyskać jakąś zniżkę przy zakupie w Sonic Records. Co Wy na to?