Pokaż wątki

widać że panowie wciąż jeszcze próbują dwa koncerty z tej trasy odbędą się w naszym kraju-szczegóły w linku poniżej


https://artrock.pl/aktualnosci/12577/yes_oglasza_the_relayer_tour_-_dwa_koncerty_w_polsce.html

https://artrock.pl/aktualnosci/12555/zmarl_angelo_badalamenti.html

RIP

"No i stało się. Po blisko czterech latach od wydania ,,Wasteland" nareszcie weszliśmy do studia w celu nagrania naszego ósmego albumu. Tym razem materiał będzie powstawał w dwóch studiach nagraniowych, w otwockim Boogie Town Studio, z którego aktualnie pozdrawiamy, oraz warszawskim studiu Serakos.
Nowy materiał - w większości już skomponowany - z racji tytułu i tematyki - będzie zawierał wszystkie charakterystyczne elementy stylu Riverside i zapowiada się najmocniejszym i najbardziej intensywnym od czasów ,,Anno Domini High Definition".
Gorąco zapraszamy do śledzenia naszych mediów społecznościowych, gdzie znajdziecie wszystkie informacje o procesie powstawania najnowszej płyty. Nie jest też wykluczone, że na nadchodzącej, finałowej europejskiej trasie ,,Riverside 20" we wrześniu 2022, już coś Wam z tego nowego krążka zaprezentujemy"

https://www.rockserwis.fm/wydarzenia/2022-06-08_1_Riverside

Artysta zmarł wczoraj w wieku 74 lat

https://mlwz.pl/newsy/24656-klaus-schulze-nie-zyje-i-i-i

RIP

https://rockserwis.fm/wydarzenia/2022-03-28_2_Roxy-Music

może studyjna płyta też się kiedys ukażę choć to chyba mało prawdopodobne

Lider formacji Procol Harum zmarł w wieku 76 lat

RIP

https://www.youtube.com/watch?v=6UtdbIxzLRU

i jak co roku zachęcam forumowiczów do podawania swoich typów - sam od kilku dni myślę nad swoją 10-tką którą niebawem przedstawię

wiadomość jest tak epokowa że wymaga własnego wątku - najnowszy album grupy nazywać się będzie Over and Out i ukaże się w przyszłym roku

1. Over And Out
2. One Empty Hand
3. What About The Pain
4. A Moment A Feeling
5. Man In The Middle (feat. Steve Rothery)

a na okładce znowu będziemy mieli obraz Zdzisława Beksińskiego

zespół zagra 20 i 21 października 2022 w Touron Arenie Kraków i  Atlas Arenie w Łodzi

https://www.artrock.pl/aktualnosci/12168/the_cure_na_dwoch_koncertach_w_polsce.html

grupa rusza w tym roku w trasę a w sieci już można obejrzeć dokument The Last Domino? o nadchodzących koncertach

https://www.youtube.com/watch?v=JPSpxCnVgTM

https://www.stereogum.com/2118272/the-mars-volta-are-teasing-something-called-la-realidad-de-los-suenos/news/

[Fish - Weltschmerz]

i jak co roku zachęcam forumowiczów do podawania swoich typów- a oto moja 10 ulubionych płyt minionego roku:

1. Fish - Weltschmerz - nie mogło być inaczej: to najbardziej monumentalny album artysty- ponad 80 minut muzyki będącej swoistym rozliczeniem Fisha ze światem- a ze ubiegły rok był miejscami dość upiorny tak też i dźwięki na tej płycie do łatwych i przyjemnych nie należą
2. White Door - The Great Awakening - czyli najbardziej nieoczekiwana premiera ostatnich 12 miesięcy- chyba nikt też się nie spodziewał że muzycy będą w stanie nagrać tak ciekawy album, będący niczym wehikuł czasu co prowadzi nas do pierwszej połowy lat 80-tych
3. Tim Bowness & Peter Chilvers: Modern Ruins - chyba najpiękniejsza płyta minionego roku- bardzo hammillowska i poetycka
4. Lunatic Soul - Through Shaded Woods - kolejna odsłona cyklu Mariusza Dudy- tym razem podróży przez mroczne ostępy leśne towarzyszy nam muzyka w klimacie mrocznego skandynawskiego i słowiańskiego folku
5. Muzz - Muzz - zdecydowanie najciekawsza alt rockowa płyta ubiegłego roku: wielki ukłon w stronę klasyki gatunku plus cudowny nieco oldschoolowo-jazzowy klimat
6. Bob Dylan - Rough And Rowdy Ways- najlepszy album Dylana od lat- znakomite teksty plus muzyka odwołująca się wprost do jego arcydzieł z połowy lat 60-tych (szczególnie Blonde on Blonde)
7. Diorama - Tiny Missing Fragments - czyli chwilami porywający i mroczny synthpop
8. Brendan Perry - Songs of Disenchantment: Music from the Greek Underground - po 10 latach Perry powraca ze znakomitym albumem będącym swoistym hołdem artysty dla tradycyjnej muzyki greckich miast i przedmieść
9. Blackfield - For the Music - choć to bardziej solowa płyta Geffena niż klasyczny album Blackfield- wciąż jest to jednak pop rock na wysokim poziomie
10. Ex æquo : Pendragon- Love over fear- ich najlepsza płyta od czasu Not of this world z 2001 roku i Pearl Jam - Gigaton- intrygujący album o dość chwilami eksperymentalnym brzmieniu

Nowy album solowego projektu Mariusza Dudy ukaże się 13 listopada tego roku- muzyka na tej płycie ma być zainspirowana mrocznym skandynawskim i słowiańskim folkiem

CD1
1. Navvie 04:03
2. The Passage 08:57
3. Through Shaded Woods 05:51
4. Oblivion 05:03
5. Summoning Dance 09:52
6. The Fountain 06:04

CD2
1. Vyraj 05:32
2. Hylophobia 03:20
3. Transition II 27:45

Ostatni album Fisha ukaże się 25 września i usłyszymy na nim m.in Davida Jaxona (tak tego Jaxona) , Doris Brendel, Craiga Blundella (Porcupine Tree, Steve Hackett), Dave'a Stewarta (perkusja), Liama ​​Holmesa (instrumenty klawiszowe), członków Scottish Chamber Orchestra (instrumenty smyczkowe) i Mikeya Owersa (instrumenty dęte)


CD1:

1) Grace of God (Dick/Boult/Vantsis) 8.19
2) Man with a Stick (Dick/ Vantsis/Boult) 6.27
3) Walking on Eggshells (Dick/Vantsis) 7.18
4) This Party's Over (Dick/Boult/Vantsis) 4.22
5) Rose of Damascus (Dick/Vantsis/Boult) 15.45

Czas: 42:12

CD2:

6.) Garden of Remembrance (Dick/JC Mitchell) 6.07
7.) C Song (The Trondheim Waltz) (Dick/Paterson/Boult) 4.41
8.) Little Man What Now? (Dick/Vantsis/Boult) 10.54
9.) Waverley Steps (End of The Line)
(Dick/Vantsis/Boult) 13.45
10) Weltschmerz (Dick/Vantsis) 6.51

Czas: 42:18

https://www.youtube.com/watch?v=-RwwU8Nvs1g&feature=emb_logo

dopiero co ukazał się jego album z Peterem Chilversem Modern Ruins a już planuję kolejne wydawnictwo- album Late Night Laments ukaże się 28 sierpnia a jego miksem zajmie się sam Steven Wilson


Tim Bowness – Late Night Laments (38:50)

1) Northern Rain (4:49)
2) I'm Better Now (3:52)
3) Darkline (3:57)
4) We Caught The Light (3:56)
5) The Hitman Who Missed (3:21)
6) Never A Place (4:41)
7) The Last Getaway (4:55)
8.) Hidden Life (5:05)
9) One Last Call (4:15)

Tim Bowness - vocals, synths, co-producer
Richard Barbieri - keyboards & synth
Colin Edwin - bass
Kavus Torabi - guitars, vocals
Evan Carson - drums & percussion

21 sierpnia ukaże się nowy album zespołu pt: Auto Reconnaissance

1. Life On Hold
2. Jinxed In Jersey
3. Under Your Spell
4. The Tower Of Babel
5. Lie Back & Think Of England
6. The Midas Touch
7. Proxima (Bonus Track)

The Tangent:

Andy Tillison – Vocals, Lyrics, Keyboards, Composer
Jonas Reingold (The Sea Within, Steve Hackett Band) – Bass Guitar
Theo Travis (Soft Machine, David Gilmour, Travis-Fripp) – Sax & Flute
Luke Machin (Maschine, Francis Dunnery Band) – Guitar
Steve Roberts (David Cross Band, ex Magenta, Godsticks) – Drums

27 marca tego roku ukaże się długo oczekiwany 11 studyjny album zespołu zatytułowany Gigaton

Wiem że może na tę ankietę jest trochę za wcześnie jednak coś mi się wydaję iż w tym roku Hammill kolejnej płyty nie wyda- w końcu w zeszłym ukazała się In Amazonia ( a jeśli jednak będzie inaczej to zagłosujemy jeszcze raz ) Bierzemy pod uwagę tylko albumy studyjne - każdy może wybrać tylko dwie płyty- głosu zmieniać nie można więc dobrze się zastanówcie

ja glosuję na:

...all that might have been... i  From The Trees

[No-man - Love you to bits]

jak co roku podaje listę swoich ulubionych albumów i innych zachęcam do tego samego 

1.No-man - Love you to bits - największe zaskoczenie tego roku- powrót do klubowych i psychodelicznych brzmień spod znaku PT i wczesnego No-Man i do tego najlepsza płyta jaką Wilson popełnił od co najmniej 12 lat
2.Iggy Pop - Free - czyli Iggy w krainie post-rocka i jazzu- znakomita rzecz
3.Leonard Cohen - Thanks for the dance - swoiste pożegnanie artysty ze słuchaczami- chyba najpiękniejsza płyta roku
4.Nick Cave and the Bad Seeds - Ghosteen - najbardziej Hammillowska płyta Nicka- bardzo klimatyczna i po prostu piekna
5.Tool - Fear Inoculum - kolejna monumentalna choć nieco mniej od poprzednich skomplikowana płyta zespołu
6.Isildurs Bane & Peter Hammill - In Amazonia - kolejny dowód na to iż Hammill w każdej dowolnej konfiguracji jest znakomity
7.Rammstein - Rammstein - żadna tegoroczna płyta nie przyniosła mi tyle nieskrępowanej radości
8.XIII Stoleti - Frankenstein - Czeskie wampiry jak zwykle w wysokiej formie
9.Thom Yorke - Anima - kto wie czy nie jego najlepsza solowa płyta
10. Interpol - A Fine Mess - niby tylko epka a ile znakomitej muzyko można pomieścić w 18 minutach

16.04.2020 - Kraków -Klub Studio
i 17.04.2020 - Warszawa - Palladium

Ceny biletów od 159 do 249 zl

https://rockserwis.pl/products/200523
https://rockserwis.pl/products/200522