Aktualnie słucham...

[ceizurac]

nowy album zespolu pojawi się jeszcze w tym roku a jego producentem będzie znany z najnowszej płyty Depeche Mode James Ford

Nowy album? Z premierowym materiałem? Skąd wiesz?
Wg moich informacji ma wyjść składanka "Smash - The Singles 1985-2020".

[Sebastian Winter]

nowy album zespolu pojawi się jeszcze w tym roku a jego producentem będzie znany z najnowszej płyty Depeche Mode James Ford

Nowy album? Z premierowym materiałem? Skąd wiesz?
Wg moich informacji ma wyjść składanka "Smash - The Singles 1985-2020".

za wikipedią:

"In March 2023, the duo announced on their website that they had started working on their fifteenth studio album with producer James Ford. The title and release date are yet to be revealed"

[Sebastian Winter]

Soulsavers i The light the dead see (2012) – czyli zupełnie inne wcielenie Dave’a Gahana z Depeche Mode- bardzo akustyczne, gitarowe i przejmująco smutne- w sam raz na koniec świata jeśli ten miałby kiedyś nadejść

[Tercero]

Pet Shop Boys – Lost

Raczej nie dla mnie, choć i tak lepsze od tego co obecnie leci w radiach i supermarketach
"Living in the past" mógłby być zaśpiewany i zaaranżowany przez PH co do tekstu to nie wiem.

[Sebastian Winter]

na początek dnia Peter Hammill - Room Temperature (1990)

[Sebastian Winter]

Galahad i Following Ghosts (1999)- współcześnie brzmiący nieco floydowski prog z wieloma odniesieniami do klasyki gatunku - polecam jak ktoś nie zna

[Sebastian Winter]

Adrian Belew - The Acoustic Adrian Belew (1993) - 30 minut dość zadziwiającego, jeśli chodzi o tego artystę, akustycznego grania- są tutaj też covery m.in Roya Orbisona, The Beatles i King Crimson

[ceizurac]

John Mayall & the Bluesbreakers "Crusade" (1967) - wspaniały blues-rock.

[Sebastian Winter]

David Bowie - Bowie at the Beeb (2000) - czyli dwupłytowy zbiór nagrań Bowiego dla stacji BBC z lat 1968-1972

[Sebastian Winter]

The Human League - Original Remixes & Rarities (2005) - całkiem miły dla ucha składak

[Tercero]

East Family Band - NipponjinFar 
1975

Prog psych space rock z elementami muzyki japońskiej. W składzie min. Kitaro
a mix robił Klaus Schulze

[Sebastian Winter]

The Flower Kings - Desolation Rose (2013) - aż trudno w to uwierzyć ale ta płyta trwa tylko 59 minut-jak na możliwości Roine Stolta i jego kolegów to niemal epka   i choć jest tu (jak zwykle w przypadku tej grupy) sporo dłużyzn, kilka naprawdę ciekawych motywów też się znalazło - jak choćby otwierający całość, świetny Tower One

[Sebastian Winter]

Nirvana w wersji dość mocno punkowej czyli znakomita koncertówka From the Muddy Banks of the Wishkah (1996)

[ceizurac]

Metallica "72 Seasons" - pierwszy odsłuch pozytywny; ale jakichś rewolucji nie ma; solidny album zespołu.

[Tercero]

J.-M. Jarre - Oxygene