To Skok na Kase chociaż tym panom chyba nie brakuje
Apetyt wzrasta w miarę jedzienia
Nie rozumiem tych tłumów co Waliły na koncerty
Chodziło o tą nazwę Queen, bdyby nazwa była np. May Band to wątpie aby mieli takie tłumy
Podobnie w przypadku Genesis, na który ja mówię Phil Colins Band. Oczywiście nikt by tego tak nie nazwał bo stracili by przz to sporo forsy. Jednak tutaj nie chodzi o absencje Gabriela bo i bez niego Genesis mógł nadal istnieć (znakomity Seconds Out albo Wind & Wuthering) ale o rodzij muzyki jaki teraz grają.