Wiadomości

The Stranglers "Feline".

Bauhaus "Press the Eject and Give Me the Tape" - bardzo lubię ten album koncertowy; jest tu chyba wszystko co najlepsze.

Pet Shop Boys "Nonetheless" - tym razem wersja 2CD (plus utwór tylko w wersji japońskiej "Clean Air Hybrid Electric Bus")
Dysk drugi - czyli nowe wersje klasyków nie podobają mi się wcale, żadna.

CD 1:   
1. Loneliness   
2. Feel   
3. Why Am I Dancing?   
4. New London Boy   
5. Dancing Star   
6. A New Bohemia   
7. The Schlager Hit Parade   
8. The Secret Of Happiness   
9. Bullet For Narcissus   
10. Love Is The Law   
.   
CD 2:   
1. Heart (New Version)   
2. Being Boring (New Version)   
3. Always On My Mind (New Version)   
4. It's A Sin (New Version)

My Dying Bride "A Mortal Binding" (2024).

SBB "Live in DDR, Drezno 25.02.1976".

Peter Hammill The Naked Song Tour Bremen 1985

https://burningshed.com/peter-hammill_been-alone-so-long_cd

To jakieś oficjalne wydawnictwo?

Thelonious Monk "Misteriosos" (1958) - klasyk hard-bopu.

Pet Shop Boys "Nonetheless" (2024) - jest dobrze; nie wybitnie - typowy dobry album "chłopców".

Neu! (1972).

Alice In Chains "Live  at the Palladium, Hollywood 15.12.1992".

Soft Cell "Live In Concert, London 2021 and 2018".

The Art of Noise "In Visible Silence" (1986).

Amon Düül II "Phallus Dei" (1969) - klasyk krautrocka.

Laboratorium "Diver" (1978) - jazz/fusion.

u mnie po raz kolejny najnowszy Pearl Jam - Dark Matter (2024)

Ja nie słuchałem i jakoś mnie nie ciągnie do nowych płyt tego zespołu; właściwie zatrzymałem się na "Vitalogy"; później próbowałem słuchać kolejnych ale nie podobały mi się (może poza kilkoma piosenkami) więc odpuściłem sobie całkiem.

The Humans "Sugar Rush" 92011) - ciekawy rock eksperymentalny; w składzie Toyah, Bill Rieflin, Chris Wong i Robert Fripp.