« Ostatnia wiadomość wysłana przez Sebastian Winter dniaDzisiaj o 18:35:25 »
Samuel Beckett - Murphy - wczesna powieść Becketta posiadająca jednak wiele z cech którymi przesiąknięte będzie jego pisarstwo w przyszłości- dodam tylko że autorem przeskładu jest nie kto inny jak Maciej Świerkocki- gorąco polecam Ceizuracowi jak nie zna
"Przywiązany do bujanego fotela w ciemnym kącie pokoju Murphy wykonuje tylko najdrobniejsze, mimowolne ruchy. Próbuje pogrążyć się w niebycie. Murphy jest pierwszym dłuższym tekstem literackim, z którego Samuel Beckett był zadowolony. Napisał go w ciągu dziesięciu miesięcy (sierpień 1935 – czerwiec 1936) w sześciu cienkich zeszytach. Oto pierwszy polski przekład tej powieści"
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Sebastian Winter dniaDzisiaj o 13:01:53 »
u mnie Depeche Mode - Playing the angel (2005) - mimo nie najlepszej produkcji jest tutaj co najmniej kilka intrygujących fragmentów jak choćby The Darkest star czy też Nothing's impossible