Aktualnie słucham...

[ceizurac]

Skawalker "Skawalker" (1992).

[Sebastian Winter]

u mnie Van Der Graaf Generator - The Least We Can Do Is Wave to Each Other (1970) - tym razem z kasety nagranej wiosną 2003 roku z trójkową audycją Kosiaka który w cyklu Ocalić od zapomnienia zaprezentował ten właśnie album

[ceizurac]

New Order "Music Complete".

[Sebastian Winter]

The Tangent - Proxy (2018) - dobry album oczywiście jak ktoś lubi takie oldschoolowe progresywne granie- zwraca uwagę świetna kompozycja tytułowa trwająca ponad 16 minut ktora otwiera to wydawnictwo

[Sebastian Winter]

Saro Cosentino - The Road To Now (2022) - jedna z ciekawszych plyt ubiegłego roku- nie miał bym nic przeciwko gdyby zamieszczone tutaj 4 nagrania z gościnnym udziałem PH ukazały się na kolejnym solowym dziele Mistrza (choćby w zmienionej formie)

[Sebastian Winter]

The Legendary Pink Dots – Only Dreaming (2023) - trwająca 60 minut płyta która była pierwszym wydawnictwem LPD i oryginalnie ukazała się na kasecie magnetofonowej w 1981 roku: dominują tutaj klimaty stricte elektroniczne ze sporymi wpływami awangardy i przeróżnych eksperymentów dźwiękowych - same utwory o dziwo zahaczają często o stylistykę synthpopową i kto wie jak potoczyły by się losy formacji Edwarda Ka-Spella gdyby zadecydował się on pójść w tym kierunku

[ceizurac]

The Future Sound of London "Accelerator" (1992) - debiut duetu; techno.

[ceizurac]

Soundgarden "Superunknown" (1994) - wybitne dzieło grunge'u; bardzo dobra płyta, ale można by z niej wyrzucić kilka kawałków a była by bardziej zwarta.

[ceizurac]

Lene Lovich "March" (1989) - dobre.

[LukaszS]

Saro Cosentino - The Road To Now (2022) - jedna z ciekawszych plyt ubiegłego roku- nie miał bym nic przeciwko gdyby zamieszczone tutaj 4 nagrania z gościnnym udziałem PH ukazały się na kolejnym solowym dziele Mistrza (choćby w zmienionej formie)

Zamowilem CD

[Sebastian Winter]

Saro Cosentino - The Road To Now (2022) - jedna z ciekawszych plyt ubiegłego roku- nie miał bym nic przeciwko gdyby zamieszczone tutaj 4 nagrania z gościnnym udziałem PH ukazały się na kolejnym solowym dziele Mistrza (choćby w zmienionej formie)

Zamowilem CD

to jest nas już dwóch takich

u mnie King Crimson - The power to believe (2003) - aż trudno uwierzyć że w tym roku stuknie temu albumowi 20 lat

[Sebastian Winter]

Massive Attack - Mezzanine (1998) - bez żadnych wątpliwości jedna z najlepszych plyt lat 90-tych- znakomite połączenie trip hopu, industrialu, rocka, dubu i muzyki elektronicznej - nikomu nie polecam bo pewnie i tak wszyscy to znają...

[Tercero]

This Mortal Coil - Filigree & Shadow
1998

Nawet jest cover Pearls Before Swine.

[ceizurac]

David Bowie "The Next Day".

[ceizurac]

Level 42 "Running in the Family" (1987) - całkiem dobry (artystyczny) pop.