...Pieprzony romantyk... Stworzył coś niesamowitego
![O.K. [ok]](https://vdgg.art.pl/forum/Smileys/akyhne/ok_.gif)
.
1. Crying Wolf - 10; Tekst rozwala mnie. Wyrzuty, wyrzuty i jeszcze raz wyrzuty...
2. Autumn - 10; "So here we are, alone, our children have grown up and moved away", jakbym ojca słyszał heh.
3. Time Heals - 15; Osobisty tekst... Peter zajrzał do mojego serca.
4. Alice (Letting Go) - 10; Samokrytyka, wspomnienia, lekkie wyrzuty... jeszcze ta gitara, tu nie ma potrzeby na nic innego. Jeszcze te słowa na koniec...
5. This Side of the Looking Glass - 10; Ciężko o coś bardziej przejmującego, smutnego, romantycznego jednocześnie...
6. Betrayed - 10; Ileż tu jadu, dramatyzmu, niesprawiedliwości...

Gitara i skrzypce idealnie pasują do liryki. (Staram się) Rzadko słucham tego utworu, jeśli już to w "wyjątkowych" chwilach.
7. (On Tuesdays She Used To Do) Yoga - 10; Cały tekst jest warty uwagi, użalanie nad sobą w najlepszym wydaniu. Jednak słowa: "there seemed to be some key I couldn't find to unlock myself; I could have done it with her help" zawsze gdzieś tam mogą siedzieć w głowie każdemu.
8. Lost and Found - 10; Odstaje ta kompozycja od całości. Jest tu inny atmosfera, nie ma już tego dołującego smutku. Z resztą hammillowskie "no more" w tym utworze mówi wszystko ("weź się w garść"). Podobnie jest z I'll be holding the door but I'll hold my passion more..." (Fish wie co dobre hehe). Cieszę się, że ten utwór jest akurat na samym końcu, wręcz dobrze mi z tym hahaha.
Kocham ten album

.