Autor Wątek: World Record  (Przeczytany 3299 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15521
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
World Record
« dnia: 29 Października 2008, 13:08:05 »
Ciekawostka (na pewno znana każdemu) nt. "Meurglys III"

http://www.angelfire.com/biz/pjah/meurglys.html
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Kuba

  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 616
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: World Record
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Czerwca 2009, 11:30:06 »
Kto to Pierot z utworu "Masks"?

"To postać smutna i romantyczna charakteryzująca się twarzą wybieloną mąką. Ubrany w biały strój. Jedna z głównych postaci włoskiej commedia dell'arte przez pantomimę francuską. Pierot na twarzy miał namalowane duże czarne łzy, a na białym stroju ogromne czarne guziki."

Czyli w całym kontekście trzeciego kawałka na World Record, postać Pierota idealnie się wkomponowuje w chowanie się za maską oraz postaci Petera, która odgrywa swoje "gierki". Także łzy o których śpiewa Hammill mają jakieś nawiązanie do Pierota. Wyjaśnia to trochę, urozmaica cały utwór poprzez takie porównanie.

W gruncie rzeczy, utwór nie łatwy to interpretacji, bo chowanie się za maską to przecież na jakiś sposób rozdwojenie jaźni, odgrywanie kogo innego niż się naprawdę jest. Trochę sama stylistyka i temat przypomina mi Gombrowicza.

« Ostatnia zmiana: 29 Czerwca 2009, 11:49:31 wysłana przez Kuba »
How can I be free?
How can I get help?
Am I really me?
Am I someone else?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22070
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: World Record
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Czerwca 2009, 11:36:42 »
znamy znamy  0=0
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?