Aktualnie słucham...

[Sebastian Winter]

And Also The Trees - Born Into the Waves
2016


Bardzo ciekawe. Miłe zaskoczenie. Myślałem, że tylko ich wczesne płyty są warte uwagi.
Troszkę a'la Nick Cave ale przyjemne.

a to mnie zaciekawiłeś bo ja też znam tylko ich płyty z lat 80-tych- muszę sprawdzić-szczególnie to porównanie do Cave'a jest intrygujące

u mnie Peter Hammill -  The Essential Collection (1986) - taka dziwna kompilacja- niby jest "essential" a zawiera tylko nagrania z płyt Enter k/Patience

[ceizurac]

PH/GS "Bookies - Detroit 24.02.1979".

[Tercero]

And Also The Trees - When The Rains Come ‎
2009

Płyta akustyczna. Ciekawe.

[Sebastian Winter]

u mnie My Bloody Valentine - Tremolo (EP) (1991)

[Sebastian Winter]

i na wieczór And Also the Trees - Born Into the Waves (2016) - rzeczywiście dobra płyta- dzięki dla Tercero za polecenie

[ceizurac]

The Amorphous Androgynous & Peter Hammill "We Persuade Ourselves We Are Immortal & MPB Remixes" - wersja 2CD; na drugim dysku remixy utworów z pierwszego dysku, w których czasem (tak mi się wydaje) słychać gdzieś tam w tle wokal Hammilla.

[Tercero]

i na wieczór And Also the Trees - Born Into the Waves (2016) - rzeczywiście dobra płyta- dzięki dla Tercero za polecenie

Po kilku słabszych albumach z lat 90-tych ta zaskakuje.

[Sebastian Winter]

na początek dnia nieco klimatycznego neo-progresu czyli Galahad i Following Ghosts (1998) - bardzo dobry album- niby jest to klasyczne granie neo-progresywne ale słychać że muzycy starają się wyjść z tego schematu dodając do swojej muzyki choćby intrygujące motywy elektroniczne- polecam

[Sebastian Winter]

The Glove - Blue Sunshine (1983) - czyli jedyny album grupy w skład której wchodzili Robert Smith z The Cure i  Steven Severin z formacji Siouxsie and the Banshees- wyszła im z tego bardzo intrygująca rzecz będąca wypadkową stylów obu zespołów- dużo jest tutaj klimatów post-punkowych przeplatających się z elementami neo-psychodelicznymi - polecam Tercero jak nie zna

[Hajduk]

The Glove - Blue Sunshine (1983) - czyli jedyny album grupy w skład której wchodzili Robert Smith z The Cure i  Steven Severin z formacji Siouxsie and the Banshees- wyszła im z tego bardzo intrygująca rzecz będąca wypadkową stylów obu zespołów- dużo jest tutaj klimatów post-punkowych przeplatających się z elementami neo-psychodelicznymi - polecam Tercero jak nie zna

Sebastianie z czy znasz również te nagrania z wokalami Roberta Smitha?

[Tercero]

The Glove - Blue Sunshine (1983) - czyli jedyny album grupy w skład której wchodzili Robert Smith z The Cure i  Steven Severin z formacji Siouxsie and the Banshees- wyszła im z tego bardzo intrygująca rzecz będąca wypadkową stylów obu zespołów- dużo jest tutaj klimatów post-punkowych przeplatających się z elementami neo-psychodelicznymi - polecam Tercero jak nie zna

Sprawdzę.

U mnie
And Also the Trees - Angelfish

[LukaszS]

The Blackmore’s Night

Under a Violet Moon, Shadow of the Moon, Nature’s Light

[Sebastian Winter]

The Glove - Blue Sunshine (1983) - czyli jedyny album grupy w skład której wchodzili Robert Smith z The Cure i  Steven Severin z formacji Siouxsie and the Banshees- wyszła im z tego bardzo intrygująca rzecz będąca wypadkową stylów obu zespołów- dużo jest tutaj klimatów post-punkowych przeplatających się z elementami neo-psychodelicznymi - polecam Tercero jak nie zna

Sebastianie z czy znasz również te nagrania z wokalami Roberta Smitha?

chodzi ci zapewne o reedycje tego albumu tzw. 2006 Deluxe Edition bonus disc wydaną przez Rhino w 2006 roku- tak słuchałem jej kiedyś, jednak chyba już za bardzo przyzwyczaiłem się do głosu Jeanette Landray w tych nagraniach swoją drogą,szkoda że Smith nie mógł zaśpiewać na Blue Sunshine we wszystkich utworach - z tego co pamiętam chodziło wtedy o jakieś zobowiązania pomiędzy nim a wytwórnią Fiction Records

[Sebastian Winter]

na popołudnie dwie płyty NKR-owej formacji East of Eden czyli Mercator Projected (1969) i Snafu (1970) - dwa dobre albumy choć mnie nieco bardziej podoba się debiut czyli Mercator Projected- do dzisiaj mam kasetę z tym wydawnictwem nagraną z audycji Tomasza Beksińskiego

[Tercero]

The Glove - Blue Sunshine (1983)

W sumie wolę płytę nr 2 z RS na wokalu