My przede wszystkim nie oceniamy obiektywnie, a tym bardziej krytycznie płyt Petera. Oni mają takie prawo, a właściwie tak muszą robić. Na jakiś sposób powinni być przynajmniej być neutralni. To mniej więcej jak z prezenterami telewizyjnymi, którzy muszą przekazać informacje, wiernie i z jak najmniejszym pokazaniem własnego zdania. Tutaj to recenzent musi wywiązać się ze swych obowiązków. Trudno jest nasze głosowanie zamienić na teraz rockowe gwiazdki, ale gdybym się już porwał byłyby zapewne cztery, ewentualnie, ale już maksymalnie cztery i pół. Na pewno nie pięć. Pięć dałbym 'Silent Corner' i "In Camera".
W sumie nie mam nic do tego pisma. Sporo było ciekawych artykułów, wywiadów, wkładki (śmieszna nazwa skądinąd, dziwnie mi się kojarzy) najgorsze nie są, choć zrobione czasem po macoszemu (np. ta z Porcupine Tree). Można debatować nad słusznością ocen i pracy redaktorów, ale to mimo wszystko najlepsza rockowa i okołorockowa gazeta w Polsce. Warto jest mieć to na uwadze. Jakiś czas temu kupowałem regularnie, teraz niestety mniej, bo kieszeń studenta jest bardzo "charakterystyczna"

. Empik ma też swoje plusy

.