Obrzydzasz mi super płytę Kosiak na szczęście ma inne zdanie
Jakby moja firma była dystrybutorem tej płyty to też bym tak mówiła
Poza tym Kosiak puszcza Dream Theater, więc jego gust jest dziwny.
"Highly Strung" jest ohydnym utworem i kupię płytę dopiero, gdy usłyszę u Kosiaka coś fajnego.
"Snake Oil" jest na poziomie Trisectora, lepszy od utworów z koszmarnego "Present", ale w sumie niczym się nie wyróżnia.
Mam nadzieję, że inne utwory są lepsze.
Jeśli nie, to obawiam się, iż to już koniec VdGG, "Highly Strung" to dno i 6 metrów mułu, wstyd coś takiego wydawać.