Aktualnie słucham...

[ceizurac]

Camel (Camel) - nie powiem, by mnie ta muzyka jakoś specjalnie ruszała; tak se powoli leci i leci (a właściwie idzie jak wielbłąd po pustyni...  )

Ceizuracu! Wsiać tak jak Ja na karuzelę! - To jest posłuchaj "Fragile" by Yes

Znam "Fragile" by Yes. Przyjemna muzyka, nie powiem; trochę żywsza niż Camel.

Pierwszy Camel, to taki raczej słaby Camel IMO. Fragile to inna liga. Ja sobie zapuszczam Budgie "Never Turn Your Back To A Friend"

Nie twierdzę, że to zła płyta; raczej, że jest taka jakaś senna; organy i gitarki spoko, no a śpiewających wokalistów kilku przypomina mi kilku wokalistów Pink Floyd. 

[LukaszS]

VDGG 1.11.1975 Derby

[ceizurac]

Po 11 godzinach w robocie jeszcze chciało mi się słuchać Johna Coltrane'a "Ascension" - to jedna z najtrudniejszych płyt jakie moje uszy słyszały; wytrwałem.

[Hajduk]

Po 11 godzinach w robocie jeszcze chciało mi się słuchać Johna Coltrane'a "Ascension" - to jedna z najtrudniejszych płyt jakie moje uszy słyszały; wytrwałem.

Gratuluję! Wiekszym wyczynem może być jedynie wysłuchanie po jedenastu godzinach w pracy obu "edycji" "Ascension" i całości "One Too Many Salty Swifts And Not Goodbye" Cecila Taylora.  Swoją drogą mocno polecam zarówno "Ascension" Coltrane'a jak i "Salty Swift" Cecil Taylor Unit.

[Polset]

Po 11 godzinach w robocie jeszcze chciało mi się słuchać Johna Coltrane'a "Ascension" - to jedna z najtrudniejszych płyt jakie moje uszy słyszały; wytrwałem.

Gratuluję! Wiekszym wyczynem może być jedynie wysłuchanie po jedenastu godzinach w pracy obu "edycji" "Ascension" i całości "One Too Many Salty Swifts And Not Goodbye" Cecila Taylora.  Swoją drogą mocno polecam zarówno "Ascension" Coltrane'a jak i "Salty Swift" Cecil Taylor Unit.

Znam "Ascension" i gratuluję

[Polset]

Peter Hammill - That Wasn't What I Said (Milano 13-05-2012)
Wykonanie znacznie lepsze niż na płycie!
Wersja studyjna jest słaba przy tym!

[Jurski]

Blue Effect (Modry Efekt) - różności. I tak sobie myślę, że się wybiorę na koncert do sąsiadów, bo właśnie rusza trasa: http://www.blueeffect.cz/koncerty/

[Jurski]

Focus "Moving Waves" i "Hamburger Concerto"

[ceizurac]

Po 11 godzinach w robocie jeszcze chciało mi się słuchać Johna Coltrane'a "Ascension" - to jedna z najtrudniejszych płyt jakie moje uszy słyszały; wytrwałem.

Gratuluję! Wiekszym wyczynem może być jedynie wysłuchanie po jedenastu godzinach w pracy obu "edycji" "Ascension" i całości "One Too Many Salty Swifts And Not Goodbye" Cecila Taylora.  Swoją drogą mocno polecam zarówno "Ascension" Coltrane'a jak i "Salty Swift" Cecil Taylor Unit.

Znam "Ascension" i gratuluję

Jechałem w autobusie, muzyka "na full" z ipoda. "Dziwne" spojrzenia pasażerów. Sukces, że mnie nie wywalili. 

[Polset]

Camel-"Stationary Traveller" Jedna z najlepszych płyta lat 80-tych -Wielkie dzieło!

[LukaszS]

Camel Never Let Go - koncertówka

[Sebastian Winter]

Camel-"Stationary Traveller" Jedna z najlepszych płyta lat 80-tych -Wielkie dzieło!

nie moge sie nie zgodzic- najlepsza plyta tego zespołu choć tak mało progresywna

[Sebastian Winter]

Oldfield i Platinum- super rzecz

[Polset]

Oldfield i Platinum- super rzecz

 teraz Ja nie mogę sie nie zgodzić Masz oryginał? Ja mam HDCD z 2000 roku. Nigdy nie słyszałem jak brzmi stare wydanie.

[Mazo]

Trane w słuchawkach? To może teraz spróbujesz, ceizuraku, "Interstellar Space"?