Witam z Pragi! (czeskiej). Oglądałam "bitwę pod pałacem" i dostałam kilka ofert od moich znajomych Czechów, żebym uciekała z Polski do Czech

Nie będę oryginalna pisząc, iż Polska stała się pośmiewiskiem na Zachodzie (tutaj w Czechach także). Ale mogłam się tego spodziewać.
Tutaj na szczęście ok. 60% ludności deklaruje ateizm, więc chyba nic mi nie grozi

A słucham "The Future Now" z winylu (własność znajomego Czecha).