Wiadomości

11551

Ankiety hammillowe / Odp: Hammill lat 80-tych

« dnia: 19 Grudnia 2008, 12:51:38 »

"Black Box", "Love Songs", "And Close As This"

no wreszcie ktoś na Love songs zagłosował...ja bardzo kocham tę płytę...Nowa wersja This side of the looking glass jest niebo bardziej przejmująca od tej z Over

"Love Songs" to moja pierwsza płyta Hammilla jaką słuchałem (kosztowała mnie 30 niemieckich marek - dużo to było dla mnie); "Black Box" lubię przede wszystkim za "Flight" i eksperymenty; a "And Close As This" za piękne, spokoojne pieśni...

11552

Dyskusje muzyczne i nie tylko / Odp: Aktualnie oglądam sobie...

« dnia: 19 Grudnia 2008, 10:37:52 »

VDGG "Rockpalast 2005"

11553

Ankiety hammillowe / Odp: Hammill lat 80-tych

« dnia: 19 Grudnia 2008, 10:35:23 »

"Black Box", "Love Songs", "And Close As This"

11554

Ankiety hammillowe / Odp: solowy Hammill w 21 wieku

« dnia: 18 Grudnia 2008, 22:29:50 »

Z "Clutch-a" najbardziej lubię "Ice Hotel", "This Is the Fall" (kolejny antykościelny kawałek), "Bareknuckle Trade" i oczywiście "Once You Called Me".

11555

Ankiety van der graafowe / Odp: Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 21:47:43 »

a plagi najlepiej słucha się w nocy....in the dark room

I koniecznie przez słuchawki - 
("Where is the God that guides my hand?
How can the hands of others reach me?
When will I find what I grope for?
Who is going to teach me?
I am me / me are we / we can't see
any way out of here.
Crashing sea,  a trophied history:
chance has lost my Guinevere...").

Z kolei Mergula najlepiej głośno, by podręczyć "dodowych" sąsiadów. 

11556

Ankiety hammillowe / Odp: solowy Hammill w 21 wieku

« dnia: 18 Grudnia 2008, 21:44:49 »

None of the Above uwielbiam za "Tango z Veronicą w butelce..."; a "Unsung" za bardziej zwarte (w porównaniu do poprzednich "niehammillowskich") płyt podejście do eksperymentu i muzycznego szaleństwa.

11557

Ankiety van der graafowe / Odp: Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 21:42:13 »

Poezja... 

W jedym z wywiadów na pytanie o wykonanie Latarników na żywo Hammill odpowiedział: "to byłoby zbyt wielkie szaleństwo"
I wszystko jasne

Granie muzyki Hammilla to szaleństwo. 

11558

Ankiety van der graafowe / Odp: Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 21:35:53 »

nie wydaję mi się by panowie mogli w tej chwili zagrac Latarników na zywo....

No way.  Skoro z Jaxonem zagrali ją tylko kilkakrotnie na żywo, tym bardziej w power trio. Ale jakby tak spróbowali... 

ja mam do tej suity( Plague) po prostu bardzo osobisty stosunek

A ja do "Meurglys III". 
Jasne, że "Plaga..." jest też genialna, ale... :
"...Meurglys III, he's my friend,
the only one that I can trust
to let it be without pretence,
there's no-one else...."
------------------------------------
"...I'm running still,
I shall until,
one day, I hope that I'll arrive..." 

11559

Ankiety van der graafowe / Odp: Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 21:19:36 »

nnie myśl Michale że nie lubię Meurglysa...ja tą suite uwielbiam( szczególnie srodkową część), jednak Latarnikow nic nie przebije

Meurglys III przebija Latarników, chociażby tym, że jest grany na żywo do dzisiaj - mimo specyficznego podejścia do gry na gitarze Hammilla. "Latarników" mam w 2-3 wersjach koncertowych, natomiast "Meurglys III" w conajmniej 10-12 - i każda jest genialna. 
Zdania nie zmienię. 

11560

Ankiety van der graafowe / Odp: Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 19:43:42 »

widzę ze Latarnicy w cuglach wygrają....Ceizurac będzie zmartwiony

Niech kots inny raz bedzie czarna owca

Zmartwiony nie jestem wcale. A nawet się cieszę; jestem w tej kwestii trochę odmiennego zdania.

11561

Ankiety hammillowe / Odp: solowy Hammill w 21 wieku

« dnia: 18 Grudnia 2008, 19:40:44 »

Trudny wybór; naprawdę trudny...
Znów będę przeciw wszystkim - "None of the Above" i "Unsung".

11562

Ankiety van der graafowe / Plaga Mergulów...

« dnia: 18 Grudnia 2008, 11:14:59 »

Który z tych dwóch najdłuższych utworów VDGG lubisz, wolisz słuchać, uwielbiasz tudzież uważasz za lepszy?

Dla mnie "Meurglys III" to w ogóle najlepszy utwór VDGG i zdania nie zmienię. Zawiera wszystkie elementy charakterystyczne dla tego zespołu - długi utwór; mnóstwo solówek; tekst - jak najbardziej typowy dla Hammilla - o samotności. No i mamy przede wszystkim solówkę Hammilla na gitarze elektrycznej - również dla niego typową (czytaj - "he is not guitar hero"  ).

11563

Recenzje i opisy płyt VdGG / Odp: Still life

« dnia: 17 Grudnia 2008, 15:37:54 »

O ile się nie mylę to mamy już temat "Inspirowane muzyką Hammilla"
Dla ciekawostki dodam, że (choć pewnie większość to wie) na okładce Fugazi są chyba dwie okładki Hammilla- "Over" i jeszcze jakaś...

...Fool's mate... chyba, na pewno na jakiejś okładce Marillion jest.

11564

Organizacja forum / Odp: Powitania

« dnia: 17 Grudnia 2008, 15:28:08 »

Hmmmmm.....Daaaawno temu:)  Jedno jest pewne w audycji Sami - Wiecie -Kogo.. gdzieś pomiędzy 1995-98.
Ale wtedy nie trafiał do mojej duszy...Pełna była Deine Lakaien, Sistersów, Lacrimosa itp. (nazwijmy ogólnie goth-rocka)
Dopiero od miesiąca zgłębiam tak naprawdę tajemnicę VDGG i Hammill'a solo. Heh...Lepiej późno niż wcale...
JESTEM OCZAROWANA CO TU KRYĆ!!!! To jest mój magiczny czas....

Witam również! 
Ciesze się, że Liga Kobiet nam rośnie. 

11565

Recenzje i opisy płyt VdGG / Odp: Still life

« dnia: 17 Grudnia 2008, 15:21:09 »

Niestety Twoja interpretacja tekstu wydaje mi się błędna. "Childhood" jest tutaj w zupełnie innym kontekście niż w utworze Marillion i nie mają one nic ze sobą wspólnego. Pisząc bardzo ogólnikowo otwór rozpatruje problem egzystencji a wiary...

O Marillion wspomniałem trochę może trochę na wyrost (w każdym razie Fish był - i jest - wielkim fanem Hammilla i VDGG), tak troszkę pod "publiczkę" (nowi fani VDGG może by się pojawili po przeczytaniu recenzji, w której wymienia się inspiracje itp.). 

Poprawiłem zgodnie z sugestiami...