"Ship of Fools" - polskie forum VdGG / PH
Inni artyści / Dyskusje różne => Ankiety różne => Wątek zaczęty przez: Sebastian Winter w 15 Maja 2010, 11:48:20
-
ja bez zadnych watpliwosci glosuje na Danger money- jedna z najlepszych plyt lat 70-tych ;) [ok]
-
A ja wolę 1 płytę ;)
-
Nie jestem wielbicielem U.K. (dziwne co? ;D), ale głosuję na debiut.
-
Pierwsza plyta jest lepsza [ok]
-
Pozdrowienia z Niemiec, tu tez maja internet! ;)
Ja takze glosuje na 1 plyte, Bruford tam szaleje.
-
Nie przepadam zbytnio za głosem Wettona, ale jeśli mam wybierać płyty UK, to głosuję na pierwszą.
-
wychodzi na to ze Danger money tylko ja lubie ;)
-
wychodzi na to ze Danger money tylko ja lubie ;)
Musisz jakoś z tym żyć ;)
-
Ja też niestety głosuję na 1 płytę :)
-
A ja zaskoczę wszystkich i zagłosuję na płytę nr 1 ;)
-
A ja zaskoczę wszystkich i zagłosuję na płytę nr 1 ;)
A Ja nie zaskoczę nikogo :D Płyty nr.2 :)
-
A ja zaskoczę wszystkich i zagłosuję na płytę nr 1 ;)
A Ja nie zaskoczę nikogo :D Płyty nr.2 :)
tylko mysmy polsecie glosowali na Danger money ;)
-
A ja zaskoczę wszystkich i zagłosuję na płytę nr 1 ;)
A Ja nie zaskoczę nikogo :D Płyty nr.2 :)
tylko mysmy polsecie glosowali na Danger money ;)
A Jak! :D
-
Pierwsza ;)
-
Nie potrafię wybrać lepszej :/ Obie znakomite!
-
Jasne, że debiut :).
-
I nikt wciaz nie glosuje na Danger money
-
I nikt wciaz nie glosuje na Danger money
Ja zaglosowalem ;)
-
I nikt wciaz nie glosuje na Danger money
Ja zaglosowalem ;)
poza toba Polsecie
-
Wybór piekielnie trudny gdyż obydwie płyty są wyborne. No i praktycznie na tym zespole kończy sie właściwy rock progresywny. To co było potem to już zupełnie inna bajka , nie specjalnie progresywna (jezeli poważnie traktujemy ten przymiotnik). Pierwszy album jest na pewo bardziej wyrównany , bardziej spoisty. Nie ma na nim żadnych większych kompromisów. ,,Danger money'' to jednak już jakby pierwszy krok w kierunku szerszego grona słuchaczy (,,Nothing to lose'' , ,,Rendez-vous 6.02''). Jednak to tutaj jest dzieło genialne , prawdziwe opus magnum zespołu , esencja rocka progresywnego - ,,Carrying no cross''. Szkoda , że zespół się rozpadl w 1980 roku , no cóż , Wetton miał już wtedy nieco inne spojrzenie na muzykę niż Jobson , który chciał kontynuować linię progresywnego grania, natomiast co ,,kreciło'' wówczas Wettona pokazał najpierw jego album solowy ,,Caught in the crossfire'' (1980) - niezbyt udany , wypełniony banalnymi piosenkami , bez większego polotu , choć ,,Cold is the night '' z tej płyty to cudeńko''. Wszystko to zmierzało w kierunku tego , co w 1982 roku objawiło się światu jako Asia. Nie głosuję , która lepsza , choć oceniłbym tak :
,,UK'' - 10/10
,,Danger money'' - 9,5/10