Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2526258 razy)

0 użytkowników i 24 Gości przegląda ten wątek.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27015 dnia: 20 Listopada 2020, 08:10:54 »
Death "Live In Cottbus '98".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27016 dnia: 20 Listopada 2020, 09:43:08 »
Radiohead "Hail to the Thief".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27017 dnia: 20 Listopada 2020, 11:00:28 »
OMD "8.12.1980. Berlin Kant Kino, Germany" - koncert emitowany w radiu; jakość mogłaby być lepsza.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5274
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27018 dnia: 20 Listopada 2020, 11:34:28 »
October Equus ‎– Presagio
2019

Bardzo przyzwoity prog z Hiszpanii. Polecam.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5274
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27019 dnia: 20 Listopada 2020, 12:22:43 »
October Equus
2006

Udany debiut. Instrumentalny Prog z Hiszpanii.
...where I trade cigarettes in return for songs

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27020 dnia: 20 Listopada 2020, 13:34:34 »
October Equus
2006

Udany debiut. Instrumentalny Prog z Hiszpanii.

dobra rzecz - tak sie składa że ten akurat album znam z audycji Piotra Kosinskiego- zresztą jest to jedyna hiszpańska grupa progresywna którą słyszałem
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27021 dnia: 20 Listopada 2020, 13:54:23 »
Peter Hammill/Gary Lucas - Other world (2014)  - moja ulubiona kolaboracyjna płyta Hammilla- chciałbym bardzo by kiedyś w przyszłości nagrał kolejny album z Lucasem, jednak to chyba mało prawdopodobne
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27022 dnia: 20 Listopada 2020, 15:50:43 »
Marek Grechuta-"Droga za Widnokres"  Obok "Szalonej Lokomotywy" , "Magii Obłoków" oraz "Krajobrazu pełnego nadziei" najlepsza płyta tego wybitnego artysty. 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27023 dnia: 20 Listopada 2020, 17:00:50 »
Giant Sand - Cover Magazine (2002) - płyta z coverami m.in piosenek Nicka Cave'a, Black Sabbath, Neila Younga i PJ Harvey - ciekawe choć bez rewelacji
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27024 dnia: 20 Listopada 2020, 20:06:43 »
na wieczór:

Cabaret Voltaire i Shadow of Fear (2020) - pierwszy od ponad 20 lat album zespołu- co prawda z oryginalnego składu ocalał tylko Richard H. Kirk nie zmienia to jednak faktu że całość brzmi znakomicie: mroczne industrialne dźwięki połączone elementami elektro-house'u - jak dla mnie jest to bardzo dobry powrót na scenę muzyczną- polecam Tercero

The Wolfgang Press - The Burden of Mules - studyjny debiut legendy sceny gotyckiej wydany w 1983 roku
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5274
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27025 dnia: 20 Listopada 2020, 20:18:01 »
na wieczór:

Cabaret Voltaire i Shadow of Fear (2020) - pierwszy od ponad 20 lat album zespołu- co prawda z oryginalnego składu ocalał tylko Richard H. Kirk nie zmienia to jednak faktu że całość brzmi znakomicie: mroczne industrialne dźwięki połączone elementami elektro-house'u - jak dla mnie jest to bardzo dobry powrót na scenę muzyczną- polecam Tercero

Jestem bardzo ciekawy!


U mnie
October Equus - Saturnal

Bardzo dobry prog.
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27026 dnia: 20 Listopada 2020, 20:52:12 »
na wieczór:

Cabaret Voltaire i Shadow of Fear (2020) - pierwszy od ponad 20 lat album zespołu- co prawda z oryginalnego składu ocalał tylko Richard H. Kirk nie zmienia to jednak faktu że całość brzmi znakomicie: mroczne industrialne dźwięki połączone elementami elektro-house'u - jak dla mnie jest to bardzo dobry powrót na scenę muzyczną- polecam Tercero


Też mnie zainteresowałeś, muszę posłuchać tego albumu.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27027 dnia: 20 Listopada 2020, 21:16:08 »
Thelonious Monk Quartet with John Coltrane at Carnegie Hall (1957).
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27028 dnia: 21 Listopada 2020, 07:23:00 »
Cabaret Voltaire i Shadow of Fear (2020) - drugi odsłuch i znów jak najbardziej pozytywne odczucie- bardzo hipnotyczna, chwilami niepokojąca,  chwilami nawet taneczna muzyka- i choć całość jest może nieco za długa, słucha się jej bardzo dobrze i wiele motywów zostaje z nami na dłużej
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Online Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #27029 dnia: 21 Listopada 2020, 09:22:30 »
zmiana klimatu na bardziej elektroniczny : Tangerine Dream i Ricochet (1975) - czyli dwie wspaniałe elektroniczne suity trwające razem prawie 40 minut- można się zatopić w tych dźwiękach
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?