Autor Wątek: Aktualnie słucham...  (Przeczytany 2527253 razy)

0 użytkowników i 47 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tercero

  • Тэгсего
  • Koneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 5275
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24645 dnia: 03 Marca 2020, 11:09:12 »
The Tangent - The Music That Died Alone
...where I trade cigarettes in return for songs

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24646 dnia: 03 Marca 2020, 14:12:51 »
David Bowie - Let's dance
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24647 dnia: 03 Marca 2020, 17:58:51 »
Popołudnie z dwoma długimi klasykami, które nie wymagają komentarza:
The Allman Brothers Band "The Fillmore Concerts"
Miles Davis "Bitches Brew".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24648 dnia: 03 Marca 2020, 18:21:16 »
u mnie tez wielki klasyk- Genesis - Selling England by the Pound - czyli chyba najlepszy album zespołu nagrany z Gabrielem jako wokalistą- znakomita muzyka plus ponadczasowe teksty z wieloma odniesieniami do Wasteland Thomasa Stearnsa Eliota
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24649 dnia: 03 Marca 2020, 19:42:31 »
Elton John "Goodbye Yellow Brick Road" - jedno z najwspanialszych dokonań Eltona.

Moja ulubiona jego płyta.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24650 dnia: 03 Marca 2020, 19:44:31 »
Spandau Ballet "Journeys to Glory".

Najlepsza ich płyta. I jeden z najlepszych debiutów New Romantic.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24651 dnia: 03 Marca 2020, 19:47:30 »
A u mnie teraz McDonald and Giles. To jedna z pierwszych płyt rocka progresywnego jakie kiedykolwiek poznałem w życiu. Słucham jej po bardzo wielu latach. Nadal robi spore wrażenie.
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24652 dnia: 03 Marca 2020, 20:31:14 »
A u mnie teraz McDonald and Giles. To jedna z pierwszych płyt rocka progresywnego jakie kiedykolwiek poznałem w życiu. Słucham jej po bardzo wielu latach. Nadal robi spore wrażenie.


znakomity album

u mnie Daft Punk i Random Access Memories - czyli ambitna klubowa elektronika na najwyzszym poziomie
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Polset

  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 6642
  • Płeć: Mężczyzna
  • Michał Sz. (Polset)
    • Zobacz profil
    • Polset on YouTube
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24653 dnia: 03 Marca 2020, 21:30:38 »
Ja kontynuuję uprawianie Proga :)
Teraz jedna z najlepszych płyt włoskiego proga czy  Museo Rosenbach  i ich słynna  "Zarathustra"
Polecam każdemu fanowi gatunku-Musie się spodobać 
I cieszę się że jestem sam. Samotnie łatwiej myśleć i łatwiej tańczyć kiedy już poumierają wszyscy"

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24654 dnia: 04 Marca 2020, 07:57:03 »
VDGG "Live in Aschaffenburg, Colos-Saal 2.04.2007".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24655 dnia: 04 Marca 2020, 10:49:52 »
Roxy Music - debiut- znakomite połączenie rocka, awangardy, kabaretu i przedziwnej elektroniki- do tego jeszcze osobowość i niesamowita charyzma Bryanna Ferrego - klasyczna rzecz
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24656 dnia: 04 Marca 2020, 11:51:10 »
Soft Cell "Non-Stop Erotic Cabaret".
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24657 dnia: 04 Marca 2020, 14:06:49 »
Soft Cell "Non-Stop Erotic Cabaret".

to moja ulubiona plyta tego zespolu :)

u mnie Genesis i Invisible Touch - po wiadomości ze zespól w składzie Banks/Collins/Rutherford w 2020 roku rusza w trasę [ok] [ok] [ok]

https://www.genesis-music.com/?fbclid=IwAR1S7evczHhWPqnoU35dS7krsb1epz-UzfNdiocr9kGXqcPHGu28zoJL2J8

What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline Sebastian Winter

  • Wampir
  • Ekspert-wyjadacz
  • ***
  • Wiadomości: 22149
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24658 dnia: 04 Marca 2020, 18:09:14 »
Genesis - We can't dance- chyba najlepsza płyta późnego Genesis tak pod względem wokalnym jak i muzycznym- mamy tutaj kilka popowych hitów ( m.in I can't dance) i bardziej rozbudowanych progresywnych nagrań (genialne Fading lights, nie wspominając o Dreaming while you sleep )- czyli dla każdego coś się znajdzie :)
What can I say when, in some obscure way,
I am my own direction?

Offline ceizurac

  • (цеиэурац)
  • NadKoneser
  • Ekspert-wyjadacz
  • ****
  • Wiadomości: 15549
  • Płeć: Mężczyzna
  • booty
    • Zobacz profil
Odp: Aktualnie słucham...
« Odpowiedź #24659 dnia: 04 Marca 2020, 19:29:39 »
Marc and the Mambas "Torment and Toreros" (1983) - wspaniały album zespołu Marca Almonda; prawie 90 minut muzyki iście olśniewającej - od niby opery w stylu flamenco po new wave, rock gotycki i hammilowski - fortepianowo-balladowy - nastrój (m.in. "In My Room" i genialny cover "Vision"). Polecam bardzo.
There’s the thing, hold it close.
You had your fling. You laid your ghosts.

Time to leave, close the door.
You can’t believe you wanted more,
more or less, al for the best
in the end it’s al behind you.

There’s the thing, for all you know
it’s time to let go.