vdgg.art.pl - całkiem niezła polska strona o VdGG i PH
0 użytkowników i 48 Gości przegląda ten wątek.
Cytat: Sebastian Winter w 24 Lutego 2018, 11:18:45Wracając do tematu Genesis- oczywiście płyty nagrane z Peterem Gabrielem uwielbiam i zawsze będą one dla mnie w jakiś sposób ważne.Dla mnie najlepszą płytą Genesis jest "Selling England" (z zastrzeżeniem, że zawsze przeskakuję "More Fool Me"). Tuż za nią "Foxtrot" lub "Nursery Cryme" (ciężko wybrać). A na następnych miejscach "Trespass" lub "Baranek" (też ciężko wybrać, aczkolwiek "The Lamb" jest za długa, trochę niepotrzebnych rzeczy bym z niej powywalał). Dopiero za tymi wszystkimi uplasowałyby się wspomniane przez was "A Trick Of The Tail" oraz "W&W".W moich opiniach na temat Genesis bywam odosobniony, ale cóż poradzić...
Wracając do tematu Genesis- oczywiście płyty nagrane z Peterem Gabrielem uwielbiam i zawsze będą one dla mnie w jakiś sposób ważne.
Cytat: Kogut w 24 Lutego 2018, 17:25:50Cytat: Sebastian Winter w 24 Lutego 2018, 11:18:45Wracając do tematu Genesis- oczywiście płyty nagrane z Peterem Gabrielem uwielbiam i zawsze będą one dla mnie w jakiś sposób ważne.Dla mnie najlepszą płytą Genesis jest "Selling England" (z zastrzeżeniem, że zawsze przeskakuję "More Fool Me"). Tuż za nią "Foxtrot" lub "Nursery Cryme" (ciężko wybrać). A na następnych miejscach "Trespass" lub "Baranek" (też ciężko wybrać, aczkolwiek "The Lamb" jest za długa, trochę niepotrzebnych rzeczy bym z niej powywalał). Dopiero za tymi wszystkimi uplasowałyby się wspomniane przez was "A Trick Of The Tail" oraz "W&W".W moich opiniach na temat Genesis bywam odosobniony, ale cóż poradzić... Ja najbardziej lubię Baranka. Później jest Selling i Foxtrot. Za nimi Trick, W&W i Nursery.Trespass jakoś niespecjalnie cenię. Lubię z niej chyba tylko Stagnation i The Knife. W 1970 i 71 to taki VdGG nagrywał już arcydzieła.