bo Floodland to rzecz klasyczna i ponadczasowa- do dzis rzesze gotów zrzynają z niej na potęge. Wiele osób twierdziło ( m.in Tomek Beksinski ) też ze to płyta magiczna jest- że są w niej ukryte tajemnicze mistyczne wskazówki jak nalezy zyc- choć w to trudno jest mi uwierzyć- Ojciec przełożony pewnie sobie znowu jaja robił...